Rozpoczynamy kolejną dziesiątkę ! W
tym odcinku będą dwie walki, jedna z X Division, a w drugiej
zmierzą się dwaj Maint Eventerzy. Oba pojedynki odbyły się 23
października 2002 roku podczas Weekly PPV 17.
Jako opener mogliśmy zobaczyć Five
Way Elimination Match w składzie : Elix Skipper vs Amazing Red vs
Joel Maximo vs Jose Maximo vs Kid Kash. Zwycięzca tego pojedynku
zdobędzie title shota na pas X Division, którego będzie mógł
wykorzystać w następnym tygodniu. Walka od samego początku
trzymała w pewnej niepewności, a sami zawodnicy pokazali, dlaczego
fani najbardziej lubią właśnie tą dywizję.
Na ring przyszedł Scott Hall, którzy
przywitał się z fanami w swoim stylu. Starał się być grzecznym
po tym jak przyszedł do TNA, ale był już tym zmęczony, więc
zaprosił do walki Jeffa Jarretta. Obaj zawodnicy nie chcieli grać
czysto, więc dość szybko walka przeniosła się poza ring oraz
zostały użyte przedmioty. Pojedynek może nie był zbyt imponujący,
ale napewno warto go obejrzeć.
Wszelkie komentarze mile widziane,
piszcie jak podobała się wam walka, jakie chcielibyście zobaczyć,
wszystkie propozycje napewno rozważę. Zachecam również do
obejrzenia bonusika, lajkowania i subskrybowania mojego kanału na YT
:D
Miłego oglądania :)
Walka:
Bonus:
Walka X'ów jak zawsze na wysokim poziomie, cała piątka dała z siebie wszystko. Dobrze że była to walka na zasadach eliminacyjnych, lepiej się ją oglądało (nie wiem dlaczego ale zawsze lubię walki eliminacyjne). Zawodnicy wyglądali nieco inaczej niż teraz, Kid Kasha nie poznałem ze względu na jego włosy Amazing Red wykończył Kasha znakomitym Moonsaultem.
OdpowiedzUsuńI przenosimy się na wagę ciężką. Prawie zapomniałem że Scott Hall walczył w TNA. Ale cóż, jego walka z Jeffem była bardzo dobra. Myślę że gdyby nie te przedmioty i nawalanka poza ringiem walka byłaby lekko nudna. W sumie to Double J był w tamtych czasach dość mocno pushowany więc nieco mnie zdziwiła wygrana Scott'a. I taki fajny początek był i wcale nie chodzi mi o walkę.