Według The Wrestling Observer Newsletter na Impactach, które odbyły się 23 maja w rodzinnym mieście Hulka Hogana zasiadło 3,000 fanów.
To samo źródło mówi, że na Slammiversary zasiadło tylko 3,800 fanów.
Osobiście nie chce mi się wierzyć w słowa Dave'a Meltzera, ponieważ wszystkie inne źródła podawały, że na Slammiversary było 6,500 fanów.
Ta wiadomość troszeczke zdenerwowała fanów, bo ktoś taki jak Dave Meltzer powinien podawać prawdziwe dane.
Na wikipedi pisze że było 5500
OdpowiedzUsuńI to już jest bardziej prawdopodobne, gdyż przed galą było mówione, że prawie wszystkie bilety zostały wyprzedane. Chciałem tylko pokazać jak Dave Meltzer jest "obiektywny" względem TNA. Znalazło się też inne "wiarygodne źródło ", które mówi iż na Slammiversary nie było 3000 ludzi....
OdpowiedzUsuńFani, którzy byli na gali mówią, że napewno było więcej niż 5,000 ludzi. Ale cóż widoczni ci, którzy nie byli na gali wiedzą lepiej...
Dave w ten sposób sam sobie szkodzi, ludzie nie są tępi i widzą co on robi :P na Slammi miało być chyba coś z przedziału 6000-7000 osób bo wszystkie bilety zostały sprzedane ale coś tam wyszło że część miejsc była nie dostępna. Na BfG powinni dać całą halę (ponad 10000 miejsc). Ciekawe czy wtedy Dave też zaniży wyniki :)
OdpowiedzUsuń