Zapraszam wszystkich do przeczytania artykułu, który napisał Vercyn na portal Attitude.pl
Vercyn w kulturalny sposób ( czego większości niestety brakuje ) opisał wszystkie błędy, które popełniło TNA w ostatnich latach, głównie od przyjścia do TNA Hulka Hogana.
Miłego czytania i zapraszam do komentowania tutaj w komentarzach bądź też na Attitude.
Artykuł wstawiony za zgodą Vercyna.
Dzięki za zainteresowanie się tym moim felietonem i umieszczenie go dla szerszej publiczności. Nie wykluczam, że na Atti pojawi się jeszcze jakiś mój punkt widzenia na TNA albo coś podobnego, jak powyższy felieton, ale w kierunku WWE.
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że dzięki temu więcej osób mogło go przeczytać, bo artykuł jest na wysokim poziomie. :)
Bardzo fajny artykuł, spokojny bez hejtingu, merytoryczny i ciekawy. Jednak wydaję mi się że patrzenie na TNA z punktu widza, fana jest błędne. Na każdy zarzut można odpowiedzieć patrząc na niego przez "pryzmat" TNA. Hogan czy Flair to świetne nazwiska i właśnie na nazwiska liczyło TNA, ściągając Hardego federacja otrzymała świetnego babyface'a i merch jego oraz Hogana szedł jak świeże bułeczki. Straszne jednak jest to co się dzieje z X-division i TT. Tutaj już idzie w lepszą stronę (oczywiście X-division bo TT to porażka). Nie łatwo jest być fanem upadającej federacji ...
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o TT to wydaje mi się, że po BFG Series wszystko wróci do normy. Aktualnie Bad Influence, Dirty Heels oraz LAX vol 3 są zajęci, więc to musiało odbić się na dywizji TT. Po zakończeniu BFG Series na pewno BI wrócą do dywizji TT, a co będzie z resztą to nie wiadomo.
OdpowiedzUsuńPo ostatnim ONO zatęskniłem za Generation Me (ale heelową), dlaczego TNA ich puściło... Dirty Heels raczej się rozpadnie, tak niedawno był wysyp TT : Generation Me, Ink Inc, MCMG, Beer Money, 3D, od biedy można dodać LAX v2 z "anarchią" ehh tęsknie za tymi czasami. A tak btw to fajna akcja na ONO (powtórka z Treemendous III :D ale jednak)
OdpowiedzUsuńNie sposób mi inaczej odnieść się do TNA, jak z pozycji fana. Nie jestem przecież pracownikiem fedki, więc siłą rzeczy muszę wszystko postrzegać, jako jej fan i fan wrestlingu ogólnie.
OdpowiedzUsuńTupak - tagi odbudowują się tak samo często jak dywizji X lub dywizja tt w WWE :) Efekt jest wciąż taki sam. W obu federacjach brakuje tagów z prawdziwego zdarzenia. Coś takiego powiedział kiedyś właśnie Booker T - kiedy on debiutował to tagi były tagami z krwi i kości od samego początku, od pierwszych kroków w tym biznesie, dopiero po rozpadzie tagu szła solowa kariera. Teraz jest tak, że tagi to zbitki wrestlerów, na których nie ma aktualnie pomysłu.
No właśnie kiedyś tak było. Teraz niestety w tag teamach mamy tych zawodników, na których nie ma pomysłu ( świetny przykład to James Storm i Gunner ). Ogólnie można zauważyć, że coraz mniejsze zainteresowanie jest dywizją TT w MS. Świetnie podsumował to Bully Ray w wywiadzie:
OdpowiedzUsuńNiestety w każdej federacji, zespoły powolutku wymierają, a to wielka szkoda… Tak jak wspomniałem wcześniej, w tej epoce wrestlingu, wielu zawodników pracuje i chcę pracować tylko na siebie. Są egoistyczni, jednak mamy w końcu jeszcze jakieś Tag Teamy. Wśród nich ten najlepszy – Bad Influence…
Vercyn - chodziło mi bardziej o pisaniu przez niektórych pseudofanów, że gdy Hulk odejdzie to TNA się poprawi a ratingi skoczą w górę. Nie lubię Hogana wręcz nie cierpię ale gdy odejdzie to ratingi wcale nie skoczą w górę, a właśnie spadną... Dixie dobrze zdaję sobie z tego sprawę i tylko dlatego go trzyma.
OdpowiedzUsuńJako fan jestem w stanie przymykać oko na Hulka i niektóre głupie rozwiązania, ale wyrzucenie 6-kątnego ringu...
Najlepszy Tag w TNA to BI- oczywista oczywistość :D
TNA powinna resztę kasy jaka jej została wydać na jakiś Team, ostatnio było coś o "wilkach" a Inner City Machine Guns to co :/