27 września 2013

Ethan is coming

Na Impact Wrestling mogliśmy zobaczyć promo, po którym możemy spodziewać się nowego wrestlera w rosterze. Aktualnie nie wiadomo kto to mógłby być, ale już pojawiło się wiele spekulacji. Według niektórych "Ethan is coming" zapowiada przybycie do TNA MVP!
MVP niedawno powiedział, że ma zamiar ponownie walczyć w Ameryce.

Oprócz MVP mówi się również, że osobą za tym promem będzie Ethan Page, który startował do Gut Checka.

8 komentarzy:

  1. oby to był MVP!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, bo myślę, że obojętnie na to kim będzie ten Ethan, będzie to raczej kolejny zawodnik do wzmocnienia dywizji X. MVP? No nie wiem, sam mówił kiedyś w wywiadach, że jeśli wróci to tylko do WWE poza tym czasami pojawiał się za kulisami SmackDown! więc wydaje mi się, że może to być ten z Gut Checka. Nie pamiętam go zbyt dobrze, więc nie wypowiem się o jego umiejętnościach.
    Wszystko na razie wydaje się iść w całkiem fajnym kierunku, a moim zdaniem dywizja Tag Team powinna iść jeszcze do zmiany Storm i Gunner kontra Chavo i Hernandez to nie jest w końcu wymarzona walka o pasy na BfG...

    OdpowiedzUsuń
  3. Raczej nie możesz go pamiętać, bo nie pojawił się w TV :D Był na tych "eliminacjach", gdzie jest kilkunastu wrestlerów i wtedy wybierają tego jednego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym wolał gdyby nie było tych zapowiedzi, tak by zawodnicy pojawili się całkowicie z zaskoczenia... no ale pewnie taki chwyt by więcej widzów oglądało kolejny odcinek. Dużo bardziej wolałbym gdyby był to np. John Morrison niż MVP bo ten przynajmniej posiada duże umiejętności ringowe, a sam MVP to raczej niewypał. Ethan Page na filmikach na yt nie powala.

    OdpowiedzUsuń
  5. To Ethan page, na Twitterze podał, iż żegna się z Kanadą i wita Amerykę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Również wydaje mi się, że to chodzi o Ethana Page'a.
    No cóż zobaczymy co chłopak potrafi.

    OdpowiedzUsuń
  7. A może to D'Angelo Dinero w nowym gimmicku ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Vincent Kennedy McMahon29 września 2013 08:41

    It's me Austin! It was me all along!

    OdpowiedzUsuń