16 sierpnia 2014

Kontuzja Davey'ego Richardsa i długość przerwy

 Na wczorajszym live evencie, jeden z mistrzów tag-team - Davey Richards doznał kontuzji na samym początku walki wieczoru: The Wolves vs. Team 3D. Złamał on kość strzałkową. Spekulowano, że z tego powodu nie pojawi się on na BFG i może pauzować dość długo, na szcześćie okazało się, że uraz nie jest bardzo poważny i Davey może i nie pojawi się na następnych tapingach w Bethlehem, ale na gali w Tokio powinien zawalczyć.

18 komentarzy:

  1. ale się przejeli wszyscy

    OdpowiedzUsuń
  2. zaraz anonimowy wpadnie z 30 wpisami

    OdpowiedzUsuń
  3. z czego połowa będzie odpowiedziami kondrada krętacza

    OdpowiedzUsuń
  4. wreszcie bully ray odszedł z tna

    OdpowiedzUsuń
  5. wwe jest nudne, czekam na gfw

    OdpowiedzUsuń
  6. kontuzja richardsa, odejście bully raya, w tym roku prawdopodobnie odejdzie jeszcze kurt angle i jeff hardy, bfg w tokio i nie jest promowane w usa ani nigdzie, przeniesienie impactu na środy i wciąż niepewny kontrakt ze spike tv, jednym słowem tna jest rozsypce, na dodatek wwe kontraktuje najlepszych zawodników sceny niezależnej wiec nikt ciekawy w tna już się raczej nie pojawi

    OdpowiedzUsuń
  7. Kontuzja Richardsa nie jest groźna, wiadomość o odejściu Bullyego nie jest oficjalna i może być ściemą jak wiele plotek na temat TNA, Jeff Hardy nie odejdzie bo niby dlaczego miałby to robić, przeniesienie impact na środę to dobra decyzja bo dzięki temu nie będą rywalizować z NFL, WWE zgarnia najlepszych z indysów to prawda ale przykład EC3 oraz Brama pokazuje że nie tylko w ROH czy PGW kręcą się ciekawi zawodnicy. Zgadzam się tylko co do Kurta Angle którego czas w TNA dobiega niestety końca.

    OdpowiedzUsuń
  8. tna jest obecnie słabe i te wszystkie zwolnienia, zmiany emisji itd albo wyjdą tna na lepsze albo pociągną je na dno, mnie martwi informacja że tna w kierunku rodzinnej tv, wiec na ere attitude czy nawet powrót starego tna nie mamy co liczyć, 6katny ring z tego wszystkiego zostanie i to też nie wiadomo po co, spodzewajmy sie niedługo ery pg i spadku ratingów, gdyż tna w tym wydaniu bedzie nędzną podróbką wwe, które i tak jest nudne

    OdpowiedzUsuń
  9. bfg to będzie katastrofa, połowę karty będą stanowili pewnie japończycy z wrestle1, bo gala odbywa się w japonii, nie ma żadnego głównego story, a promocja bfg nie istnieje, ilość wykupień ppv będzie tragiczna, ciekawe jaka będzie w ogóle walka wieczoru, bo narazie samo tna tego nie wie, ale nic ciekawego się nie zapowiada

    OdpowiedzUsuń
  10. tna już się w tym wszystkim pogubiło, problemy finansowe, nagrywanie po kilka impactów na raz, odejścia najlepszych zawodników, bfg w japonii, zmiana dnia emisji, nadal niewiadomo nawet co z emisją w tv, z jednej strony przywracają 6kątny ring, a z drugiej idą w stronę ery pg, za dużo osób rządzi w tna carterowie, wcześniej hogan, bischoff, co roku zmieniany producent wykonawczy, spike tv i jeszcze uta na dodatek, odchodzi teraz bully ray ktory był najważniejszą osobą w szatni, jeżeli teraz po przeniesieniu impactów na środy ratingi spadną, to w tna zapanuje panika

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy wrócił i tradycyjnie pier**li głupoty.

    "tna jest obecnie słabe"

    Jeżeli to co obecnie serwuje TNA jest słabe to już nie wiem co oni musieliby zrobić żeby zadowolić takiego cebulaka jak ty. Obecny produkt TNA jest bardzo dobry. Słabe to jest WWE które zjebało nawet Summerslam, szczególnie taką perełkę na papierze jak Rollins vs Ambrose głupim gimmickiem. Tam to dopiero nuda. Tydzień w tydzień te same walki, Rematche na raw i sd, mają tak zajebisty roster z gwiazdami indysów i nie umieją ich wykorzystać promując takiego drewniaka jak Reigns.

    "bfg to będzie katastrofa"

    A co ty kuźwa nostradamus jesteś? Gala za dwa miesiące, nie ma żadnej zapowiedzianej walki a ten już wyrabia taką teorię.

    "połowę karty będą stanowili pewnie japończycy z wrestle1"

    W jakieś walce na pewno będą, to logiczne, bo też coś muszą na tej współpracy zyskać, ale oprócz walki Sanada vs Great Muta nie spodziewałbym się wiecej japońców na gali.

    "nie ma żadnego głównego story"

    Trudno żeby na dwa miesiące przed ppv toczyły się już feudy. Impacty mają nagrane prawie wszystkie, więc dopiero teraz będziemy poznawać jakie historie budują na tą galę.

    "nagrywanie po kilka impactów na raz"

    TNA po opuszczeniu Impact Zone nie ma obecnie stałego miejsca, zostanie w Nowym Yorku na dłużej i opłata zakwaterowania dla wrestlerów, wynajęcie hali itp kosztowałaby ich fortunę, więc to normalne że musieli tyle gal nagrać.

    "a z drugiej idą w stronę ery pg"

    Serio? A te wszystkie harcdcorowe walki i krew? Jeśli tak wygląda pg to ja mogę to oglądać w nieskończoność.

    OdpowiedzUsuń
  12. Sorry za błędy, pisałem w pośpiechu.

    OdpowiedzUsuń
  13. czemu o wwe piszesz ? to blog o tna przecież, ale wwe jest nudne masz racje dlatego nie oglądam tego już od dawna, a jeśli produkt tna ci się podoba, to masz małe wymagania, bo dla mnie to tam nie ma praktycznie nic godnego uwagi, przynajmniej tą oprawę by zmienili to by się trochę przyjemniej oglądało

    OdpowiedzUsuń
  14. Czemu ciągle piszesz o GFW? Przecież to blog o TNA.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna riposta! :D
    Nie znam spoilerów z tapingów ( tak mówię na zaś ).
    Nie wiesz jaka walka będzie w ME? Ślepy by tylko nie zauważył, że w ME będzie walka o pas WHC Lashley vs Roode. O pas Xów zawalczy Joe z Low Ki lub dorzucą tam jeszcze kilku zawodników. O pasy TT Wilki vs Japoński TT ( coś z cyferkami, ale nie pamiętam nazwy ).
    Dziwi Cię, że połowę karty uzupełnią zawodnicy z W-1? Skoro za wszystko płaci W-1 to chyba logiczne, że chcą pokazać swoich wrestlerów. Dodatkowo mniej zawodników z TNA - mniejsze koszta dla federacji.
    Do reszty nie chce mi się odnosić, bo ktoś wyżej już to zrobił idealnie. Jesteś po prostu głupi skoro nie widzisz tak oczywistych rzeczy, albo zwykłym trollem, który musi sobie ponarzekać jakie to TNA jest złe, bo to przecież jest teraz modne.

    OdpowiedzUsuń
  16. z tym blogiem to była ironia geniusze, wcześniej jak pisałem coś o gfw to pisaliście, że to blog o tna i żebym nie pisał tu o gfw, ale oczerniać wwe to wam można tak ? idąc waszym tokiem myślenia to piszcie uwagi o wwe na blogu o tej federacji, a nie tu, jesteście zakłamani i tyle

    OdpowiedzUsuń
  17. Skoro TNA zawsze porównuje się z WWE to chyba logiczne, że przywołuje się właśnie tą federację, a nie coś co istnieje czysto teoretycznie.

    OdpowiedzUsuń