25 lipca 2015

Wyniki tapingu Impact Wrestling z dnia 24.07.2015





EC3 defeated Davey Richards ( 2 runda turnieju )
 Lashley defeated Matt Hardy

Gail Kim defeated Awesome Kong

Eric Young defeated Kenny King

Tigre Uno defeated Manik

Mahabali Shera defeated "The Thug" Aiden O'Shea

James Storm defeated Abyss

DJ Z defeated Mandrews

EC3 defeated Lashley

TNA ogłosiło, że odbędzie się Team Challenge Series

Jessie Godderz defeated Awesome Kong

Matt Hardy defeated Eric Young

Mahabali Shera defeated Eli Drake

Reverse Elimination Match
DJ Z defeated Manik and Tigre Uno

Jessie Godderz defeated Micah ( również walka turniejowa )

Po walce została ogłoszona kolejna walka na Genesis.
Elevation Match Jessie Godderz vs Al Snow


Mr. Anderson defeated Crimson ( Xplosion )

Eddie Edwards defeated Rockstar Spud ( Xplosion )

6 komentarzy:

  1. były jakieś segmenty czy tylko walki ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Śmierdzi mi tu że te tapingi to jakiejś turnieje do jakiegoś ONO

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie jest Mandrews ? Po co im Bradley.
    Ja nie wiem, sądziłem że będą jakieś niespodzianki a tu te same twarze, nuda i tyle. Po co nagrywają te ONO, nikt tego nie ogląda. No ja pierdyle, bez sensu kompletnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. mandrews jest, narazie słabe tapingi nie ma żadnych segmentów chyba, ale jezszce kilka dni nagrań może coś ciekawego będzie jeszcze, liczę na inwazję gfw

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś Ty, zobacz ile ludzi było na GFW. Jarrett by sobie strzelił w nogę gdyby chciał współpracować dalej i mocniej z TNA.
    Pewnie GFW jak znajdzie telewizję to wyprze TNA. Niestety, Jarrett ma łeb na karku i wie co robi.
    Chyba że na prawdę Dixie zaskoczy w co osobiście wątpię..

    OdpowiedzUsuń
  6. Bo to są tapingi ONO więc segmentów nie nagrywali. Dzisiaj mają dzień przerwy więc po nim pewnie zaczną się tapingi Impact.
    Dużo ludzi przyszło na GFW ale to był ich pierwszy taping i spora grupa pewnie chciała się przekonać co Jarrett ma do zaoferowania. Poza tym jak TNA wyjeżdżało poza Orlando to też mieli dużo lepszą frekwencję, np. w NYC.

    OdpowiedzUsuń