Ultimate X Match
Trevor Lee def. DJ Z, Everett, Eddie Edwards i zachował tytuł
Segment Matt/Jeff Hardy - Panowie mają spotkać się na Slammiversary w Full Metal Mayhem (w segmencie brali też udział Spud i Tyrus)
EC3 def. Matt Hardy przez DQ bo wmieszał się Bennett
Jeff Hardy def. Tyrus i Spud
Sienna def. Madison Rayne i została pretendentką do tytułu
Segment Drake'a - Fact of Life - gośćmi są Decay. Wychodzą BroMans, Shera i Grado oraz TT Tribunal.
Drake, Abyss, Tribunal def. BroMans, Grado i Shera
Segment na zapleczu Matt Hardy/Galloway i mamy walkę w ME
Gail Kim i EC3 def. Bennett i Allie
Trevor Lee def. Eddie Edwards i zachował tytuł
Braxton Sutter def. jakiegoś jobbera w szybkim squashu
Drew Galloway vs Matt Hardy - dyskwalifikacja bo wmieszał się Lashley. Zgasły światła, slychać śmiech Willow i jest jego promo na temat Slammiversary. Pojawia się Jeff i wykonuje bratu Swanton Bomb
Karta na Slammiversary
EC3 vs. Bennett
Matt vs Jeff Hardy (Full Metal Mayhem)
Sienna vs. Jade o pas kobiet
Decay vs BroMans o pasy TT
Eli Drake vs Bram (KOTM)
Gail Kim vs Maria
Galloway vs Lashley (Knockout or Tapout o pas mistrzowski)
Co do karty Slammiversary - niepewna bo brakuje X-Division, dodatkowo gala 12 czerwca więc może coś się pozmieniać.
OdpowiedzUsuńTym jobberem najprawdopodobniej był Sam Elias.
Świetne to 2 zdjęcie, bardzo silna dywizja kobiet się szykuje.
OdpowiedzUsuńJade, Rosemary, Cherry, Allysin, Gail Kim - cudo!
Karta słaba, szkoda że nie ma KOTM matchu. Dobrze, że na PPV nie będziemy oglądać pojedynku Shery ze Snowem.
OdpowiedzUsuńSłaba karta ? Dla mnie dobra, nawet bardzo.
OdpowiedzUsuńPojedynek braci - będzie dużo spotów. Walka ME to nokaut lub poddanie - będzie ciekawie.
Bennett/EC3 podobno na Sacrifice (jutro) wykręcili świetną walkę więc pewnie będzie podobnie.
Jade vs. Sienna czyli 2 kobiety potrafiące walczyć, byleby tylko dali im dużo czasu + tutaj może się wmieszać Allie, Rosemary czy Gail Kim.
Decay pewnie obroni pasy jednak tutaj stawiam na czyjąś interwencję. Francuzi ? A może Storm z kimś ?
Nie ma w karcie Storma i X Division, na pewno coś jeszcze dodadzą. Walka EC3 z Bennettem będzie chyba jako Last Man Standing. Powinni dać KOTM match o ten pas.
OdpowiedzUsuńDrewniak Galloway sam pokonuje Decay.... parodia....
OdpowiedzUsuńDo tego ten beznadziejny Drake zdobywa tytuł....... jeszcze większa parodia....
Ciekawe kiedy Hardy, Abyss i Storm opuszczą TNA.
UO
OdpowiedzUsuńNowy śmieszek na blogu?
Dlaczego TNA nadal trzyma Drake`a, Sherę, Grado czy Tyrus'a? Drew noe ma z kim walczyć o tytuł, bo dobrych zawodników można policzyć na palcach jednej ręki. O Tag teamach i X Division nie wspomnę, bo nie mam słów. Knockoutki też ledwie zipią. Na każdym Imactcie wyróżnia się jedna lub dwie walki, resztę trzeba omijać. Kocham tę federację, ale musi się zreformować, bo będzie coraz gorzej. Nie jestem znawcą, co podkreślam, ale chciałbym oglądać produkt przynajmniej przyzwoity, a na razie takiego nie widzę.
OdpowiedzUsuńShera jest w TNA, bo Sony Six.
OdpowiedzUsuńGrado, bo w UK go kochają.
Tyrus, ciężko znaleźć jakiś argument.
Drake'a z tego zestawienia bym wyrzucił. Chłop jest dobry i mam nadzieje, że niebawem nam to pokaże. Mnie osobiście jakoś nie przekonuje do siebie, ale zbiera dobre opinie.
Teraz było kilka odejść przez co dywizja TT się posypała. Ale TNA pokazało już wielokrotnie, że jak chce to potrafi na szybko zrobić kilka dobrych TT, więc pewnie po Slammiversary zobaczymy coś świeżego. X Division to X Division. Każdy wie jak ta dywizja jest traktowana i wątpie by miało się tam coś zmienić. Z KO tragedi nie ma. Wiadomo nie jest to tak obszerna dywizja jak przy jej powstawaniu, ale tu możemy mieć jakąś niespodziankę.
TNA UPADNIE
OdpowiedzUsuńChyba ty;)
OdpowiedzUsuńTNA UPADNIE
OdpowiedzUsuńKolejny tłuk na blogu, ale wreszcie coś się dzieje.
OdpowiedzUsuń