Ryback ogłosił, że odszedł z WWE. Jak myślicie czy pojawi się w TNA i czy wy chcielibyście go tam zobaczyć?
Ponoć Ryback nie ma 90-dniowej klauzuli zabraniającej mu występów w TV ( w co wątpie ), więc może TNA nas zaskoczy i zadebiutuje na kolejnych tapingach, gdzie pierwszy Impact będzie nadawany na żywo?
Fajnie jakby był w TNA. Lashley vs Ryback to jest to!
OdpowiedzUsuńA ja myślę że może być, lecz nie na mistrza WHC
OdpowiedzUsuńRyback dobry zawodnik, ale waga ciężka w TNA jest silna i póki co nie trzeba jej wzmacniać.
OdpowiedzUsuńWedług mnie kandydatów do pasa WHC jest wystarczająco wielu, poza tym Ryback nie ma zbyt dużych umiejętności ringowych. Lepiej zainwestować w inne gałęzie.
OdpowiedzUsuńBrother Ryback i'd know you'd come
OdpowiedzUsuńDla mnie Ryback może być inwestycją taką sobie. Sami musicie przyznać że TNA sprowadza zawodników indywidualnych, w sytuacji gdy potrzeba drużyn i kobiet. Myślę nawet że za pieniądze które może otrzymać, TNA mogłoby zakontraktować dwie mniej znane drużyny i git majonez
OdpowiedzUsuńJa odejdę od tematu. Mam pytanie. Czy Bobby Lashley oprócz WHC, X Division i KoTM (myślę że pokona Storma) zdobędzie do kolekcji również Tag Team Championship? Tak się zastanawiam i jestem bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńJeszcze jest pas kobiet do kolekcji dla Lashleya :D
OdpowiedzUsuńObsolete mule!
OdpowiedzUsuńDamian jest taka opcja. Już paru zawodników w TNA miało pasy TT w pojedynke. Wystarczy wziąć kogoś do TT, a później go wyeliminować na jakiś czas :D
OdpowiedzUsuńTupak, zastanawiałem się tylko czy Lashley będzie w pełni dominującym mistrzem, czy jedna zdobędzie "tylko" trzy mistzostwa. Co do historii TNA, ostatnio poświęciłem jej trochę czasu, i wiem że trzech wrestlerów miało pas TT na własność.
OdpowiedzUsuńCzyli powrót do przeszłości jeśli chodzi o story?
OdpowiedzUsuń