13 października 2017

Roster dywizji Knockouts - ranking

Witam. Natchniony artykułem na 411manii dotyczącym dywizji kobiet w GFW postanowiłem stworzyć własny ranking tej dywizji żeby wrzucić coś ciekawego na bloga, jak i podzielić się swoją opinią na temat tego oto rosteru. Chciałbym obiecać, że co jakiś czas będzie się pojawiać coś w podobnym stylu (bo rankingi to każdy głupi umie zrobić), planowałem też jakiś większy artykuł na temat Bound for Glory dzięki możliwości obejrzenia wszystkich gal na Global Wrestling Network, ale nie wiem jeszcze czy się wyrobię. Tak czy siak zapraszam do lektury, która może być pasjonująca.




Pod uwagę biorę roster datowany na 13 października 2017 roku. Z tego co widzę to na oficjalnej stronie GFW nie ma już ODB, a to oznacza, że najpewniej rozstała ona się z federacją. No i nie biorę pod uwagę kobiet, które miały w GFW się pojawić, a do tej pory tego nie zrobiły.



11. Ava Storie

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts   ava-1-300x300 Knockouts


Ciężko cokolwiek o niej napisać skoro ta pani ma za sobą dopiero ponad 50 walk i ma dopiero 20 lat. Trenował ją sam Jay Lethal, a to oznacza, że coś z niej może być. Mogliśmy ją oglądać w GFW/IW kilkanaście razy - zwykle w squashach w których podkładała się ona Laurel Van Ness czy podczas One Night Only. Raz gra babyface'a, raz jest heelem. Federacja dopiero próbuje ją ukształtować, zobaczymy czy coś z niej będzie, ale nie mogę napisać, że jestem pod wrażeniem. Z drugiej strony ma ona 20 lat i interesowały się nią dwie federacje czyli GFW oraz ROH, a ja siedzę w domu i próbuję odgrywać rolę wielkiego znawcy oraz krytyka. Wierzę, że coś z tej pani może być, bo ma ona jakiś potencjał, ale na razie ciężko cokolwiek pisać więc pozostanę na tym co tutaj się pojawiło.


10. MJ Jenkins

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts   ava-1-300x300 Knockouts   diamante-1-300x300 Knockouts   Gail-3-300x300 Knockouts   LVN-2-300x300 Knockouts   mj-1-300x300 Knockouts


MJ Jenkins kilka razy pojawiła się w GFW i nawet mogła liczyć na zaprezentowanie swoich umiejętności podczas ONO: Victory Road 2017. Jej przeciwniczką była Rosemary, ale niestety starcie nie było najlepsze. Jenkins próbuje być high flyerem, wychodzi jej to mocno przeciętnie, a podczas walki z byłą członkinią Decay prawie się zabiła po nieudanym skoku z lin. Prawdopodobnie włączyła ona Eli Drake's Mode, który polega na zepsuciu bardzo widowiskowej akcji w niespodziewanym momencie. Widać, że się jednak stara, ale nie mogę jej wychwalać, bo wystąpiła w GFW może z cztery razy. Pod kontraktem jednak jest i ciekawe czy dalej pod nim będzie czy federacja po prostu zapomniała ją usunąć jak na przykład Kingstona czy Robbie'go E.


9. Alisha Edwards

alisha-1-300x300 Knockouts


Żona Eddie'go Edwardsa pojawiła się w federacji podczas jego feudu z Richardsem. Wplątano w tę rywalizację również Angelinę Love. Alisha mogła liczyć na parę minut podczas większości Impactów, które prowadziły do Slammiversary i szczerze powiedziawszy nie mogę napisać, że jest to kobieta, która radzi sobie słabo. Mogę nawet stwierdzić, że ma ona talent, jakieś umiejętności, jednak po PPV zniknęła ona z telewizji. Pod kontraktem niby jest dalej, za sobą ma naprawdę sporo walk i zielona nie jest w tym co robi. Co jednak będzie z nią dalej? Nie wiadomo. Dywizja się ukształtowała, według mnie GFW będzie z niej korzystać raz na jakiś czas podczas ONO, które będą dotyczyć walk kobiet.


8. Diamante

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts   ava-1-300x300 Knockouts   diamante-1-300x300 Knockouts


Członkini LAX dalej jest młoda i idealnie wpasowała się w LAX. W ringu jest już trochę gorzej, ponieważ Diamante ma ograniczone ruchy, ale widziałem jej umiejętności i trening na pewno pozwoli jej stać się jeszcze lepszą wrestlerką. Występuje jednak mały problem, ponieważ w tym roku doznała ona dwóch dość groźnych kontuzji, które wykluczyły ją z występów na pełen etat. Świetnym pomysłem byłoby dla niej wyzwanie Rosemary podczas feudu LAX z Decay - tak się nie stało. Wydaje mi się, że federacja mogłaby z niej skorzystać. Muszą po prostu zbudować jej postać, pozwolić wygrać kilka walk oraz skorzystać z pomocy Ortiza oraz Santany, którzy dbaliby o jej rozwój. 


7. Laurel Van Ness

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts   ava-1-300x300 Knockouts   diamante-1-300x300 Knockouts   Gail-3-300x300 Knockouts   LVN-2-300x300 Knockouts


Eh, Laurel, nie masz za dobrze w tej federacji. Nie będę ukrywał - nigdy nie byłem fanem jej postaci, ale może to i dobrze, że jej gimmick bogatej córeczki oraz koleżanki Marii sprawił, że straciłem do niej sympatię, bo o to właśnie chodzi w roli heela. Jej wielka historia miała finał w styczniu tego roku gdy doszło do potężnego ślubu z Braxtonem Sutterem. Oczywiście nie poszło tak dobrze jak się wydawało, ponieważ BS nie zgodził się na ślub oraz związał się telewizyjnie z Allie pozostawiając zrozpaczoną Van Ness w ringu. To był również koniec Mike'a Bennetta za co do tej pory mam żal do federacji, ale ja nie o tym. Po tym jak ślub poszedł w cholerę, LVN przejęła gimmick, który no cóż, był bardzo dziwny. Nie raz żartowałem sobie z tego, że to ona przejęła postać BROKEN i czasami można było tak myśleć. Zwariowana Laurel przez prawie sześć miesięcy zjawiała się w GFW, zwykle w bardzo ograniczających starciach z jakąś Avą Storie czy inną jobberką. Potem doszło do debiutu Kongo Konga, który miał zniszczyć miłość Braxtona oraz Allie, ale wydaje mi się, że nie był to najlepszy pomysł. Van Ness miała swojego ochroniarza, dalej nic ciekawego nie robiła aż doszło do historii z Grado szukającym żony co miało mu pomóc w zachowaniu wizy. Brytyjczyk zmienił Laurel w piękną istotę, ale gdy się dowiedział, że LVN jest z Kanady to ją porzucił. I wracamy do zwariowanej Kanadyjki. Co by nie powiedzieć - Van Ness starała się jak mogła żeby zainteresować nas swoją postacią. Ciężko jednak było to zrobić, gdyż to nie miało prawa się udać. A Laurel ogólnie jest całkiem niezłą osobą w ringu - kilka jej walk poza federacją zaliczyłem i z tej kobiety może być wielka gwiazda. No właśnie. Może być, a na razie nie zapowiada się, że tak będzie. Wystarczy tylko pozbawić ją ograniczającego gimmicku i jestem pewien, że LVN spełni wymagania jej postawione.


6. Taryn Terrell

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts   ava-1-300x300 Knockouts   diamante-1-300x300 Knockouts   Gail-3-300x300 Knockouts   LVN-2-300x300 Knockouts   mj-1-300x300 Knockouts   rosemary-3-300x300 Knockouts   sienna-3-300x300 Knockouts   tarynsquare-300x300 Knockouts


Taryn powraca do swojego matecznika. Nie wszyscy byli zadowoleni, ale jej powrót właściwie mnie zaskoczył. Nie spodziewałem się tego, a tym bardziej nie sądziłem, że jej celem będzie Gail Kim. Można pisać co się chce, ale jedno Terrell mogę oddać. Na jej przykładzie widać, że fatalna osoba może zmienić się drastycznie oraz zainteresować publikę. Są oczywiście zawodniczki lepsze, ale Taryn pamiętam z naprawdę dobrego feudu z właśnie Gail Kim. Na Slammiversary 2013 stoczyły one jedno z lepszych starć w mainstreamowym wrestlingu kobiecym we wszystkich federacjach. Teraz TT powraca żeby wyrównać niedokończone sprawy ze swoją wielką rywalką. Podoba mi się samo założenie, Taryn pewnie za długo nie pobaluje w GFW, bo obstawiam, że w 2018 nie będziemy już jej oglądać, ale na jakiś czas będzie ona dobrym dodatkiem do rosteru. Już teraz została ona włączona do rywalizacji o pas Knockouts co jest dobre, bo podczas Bound for Glory będzie ona mogła zająć się Gail Kim.


5. Allie

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts


Jeszcze kiedyś jej postać była najbardziej denerwującą postacią w całej federacji, a teraz jest ona najsympatyczniejszą osobą, która w GFW występuje. Jej występy w indykach były naprawdę niezłe, a po podpisaniu kontraktu z jeszcze wtedy Impact Wrestling udało jej się zaliczyć ogromny postęp w sprawach gimmickowych. IW najpierw uczyniło z niej heela, żeby po chwili zrobić z niej osobę, która otrzymywała największy pop w szatni. Na dodatek program z Laurel Van Ness, Marią i Bennettem (pamiętamy) nie był najlepszy, ale pozwolił jej się doskonale wypromować. Gdy nadszedł czas kolejnych tapingów spodziewałem się, że Allie szybko zostanie mistrzynią. Zamiast tego wplątano ją w przedziwną rywalizację z Van Ness oraz Kongo Kongiem. I to powoli stawało się gwoździem do trumny dla jej kariery. Głównie chodzi mi o to, że świetna reakcja jaką ona otrzymywała po prostu zniknęła. Ludzie przestali reagować na nią tak ciepło jak kiedyś, a to właściwie przez to, że Allie musiała oddać pałeczkę innym wrestlerkom. Aktualnie rywalizuje ona ze Sienną, Gail i Taryn - panie zmierzą się o pas kobiet. Nie ukrywam, że Allie ma tutaj wysokie szanse. I jej zwycięstwo miałoby duży sens, ponieważ publika mogłaby znowu reagować na nią tak jak kiedyś. A jaka w ringu jest żona Braxtona Suttera? Naprawdę dobra. Jej aktualny gimmick co prawda trochę ją ogranicza, ale wystarczy po prostu pozwolić jej popłynąć i jestem pewien, że spełni ona nasze oczekiwania.


4. Gail Kim

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts   ava-1-300x300 Knockouts   diamante-1-300x300 Knockouts   Gail-3-300x300 Knockouts


Kim jest prawdziwą legendą federacji i już w zeszłym roku dostąpiła ona zaszczytu wstąpienia do Hall of Fame co było ładnym ukoronowaniem jej kariery, ale według mnie stało się to za szybko. Sześciokrotna mistrzyni Knockouts w tym roku odchodzi, już ogłosiła, że 2017 rok będzie jej ostatnim rokiem w czynnym wrestlingu. Zrobiła ona wiele dla federacji, mogę nawet napisać, że jest to osoba pokroju Stinga czy AJ Stylesa - zawsze będzie mi się kojarzyć z TNA, a nie WWE. I to jest akurat piękne. Gail w swoich ostatnich promach mówi, że chce po raz ostatni zdobyć mistrzostwo Knockouts i taką szansę dostanie na BFG. Uważam, że to bardzo fajnie, że Kim dostała większe starcie na PPV, ale uważam również, że to pora odwiesić buty na kołku oraz odejść w chwale. I odejście w chwale wcale nie oznacza zdobycia pasa, bo tego po prostu nie chcę. Widziałbym czyste zwycięstwo Allie oraz świętowanie nowej mistrzyni z osobą, która przekazuje pałeczkę młodszym koleżankom. Gail dalej jest dobra w ringu, dalej potrafi dać dobre promo. Będziemy za nią tęsknić - wiek jednak swoje robi, a wrestlerem nie można być wiecznie.


3. Taya Valkyrie

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts   ava-1-300x300 Knockouts   diamante-1-300x300 Knockouts   Gail-3-300x300 Knockouts   LVN-2-300x300 Knockouts   mj-1-300x300 Knockouts   rosemary-3-300x300 Knockouts   sienna-3-300x300 Knockouts   tarynsquare-300x300 Knockouts   taya-1-300x300 Knockouts


Niektórym może się nie spodobać, że Gail jest niżej od Valkyrie, ale takie jest już moje zdanie. Taya jest już doświadczoną wrestlerką, ale dalej młodą. Federacja zrobiła doskonały ruch, ponieważ Valkyrie nie miała ostatnio najlepszych stosunków z AAA, a robiła świetną robotę w Lucha Underground. To bardzo dobra wrestlerka i GFW o tym wie, ponieważ dali oni Tayi naprawdę fajny gimmick. Widać, że jest to wielka gwiazda, plusem jest też to, że w federacji zjawił się ukochany Valkyrie czyli Johnny Impact. O talenty trzeba dbać, Taya na razie zalicza same zwycięstwa, a na dodatek chodzą plotki o możliwym First Blood Matchu na BFG z jej przeciwniczką, którą będzie Rosemary. Pomysł niesamowicie kontrowersyjny, ale interesujący. 


2. Rosemary

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts   ava-1-300x300 Knockouts   diamante-1-300x300 Knockouts   Gail-3-300x300 Knockouts   LVN-2-300x300 Knockouts   mj-1-300x300 Knockouts   rosemary-3-300x300 Knockouts


Jeśli miałbym pisać o najlepszym gimmicku w 2016 roku to na myśl przychodzą mi trzy osoby. Broken Matt Hardy, Chris Jericho z listą Jericho oraz Rosemary. Właściwie to ona sprawiła, że ludzie zainteresowali się Decay. I to jest po prostu prawda, bo kogo obchodziłby tag team złożony z coraz nudniejszego Abyssa oraz Crazzy Steve'a, który nie mógł nic osiągnąć z powodu swoich problemów ze wzrokiem. Rosemary sprawiła, że ci dwaj panowie w końcu mogli poczuć co to znaczy być kimś wielkim. Dawała ona wspaniałe proma, miała świetną chemię ze Steve'm, a do tego bardzo dobrze walczyła. Po rozpadzie Decay musiała ona sobie poradzić z brzemieniem jakie ta ekipa na niej zostawiła i poradziła sobie z tym świetnie. Dalej panowała jako mistrzyni, przechodziła jednak powolny face turn zakończony bardzo fajną relacją z Allie. Fani kupowali jej gimmick jako heel i jako face, ale ostatnio jej kariera trochę przygasła. Dywizja powinna być budowana od nowa właśnie na niej, feud z Tayą Valkyrie wygląda na fajny, ale dobrze wiemy kto tutaj zwycięży. Bardzo boję się tego, że Rosemary po porażce na BFG stanie się drugą Jade - będzie ona w cieniu przeciwniczek, będzie musiała się podłożyć kilka razy oraz odejdzie z federacji. 


1. Sienna

alisha-1-300x300 Knockouts   Allie-1-300x300 Knockouts   ava-1-300x300 Knockouts   diamante-1-300x300 Knockouts   Gail-3-300x300 Knockouts   LVN-2-300x300 Knockouts   mj-1-300x300 Knockouts   rosemary-3-300x300 Knockouts   sienna-3-300x300 Knockouts


Pierwszą walkę Sienny widziałem dopiero w 2016 roku gdy wracałem do oglądania TNA. Jej przeciwniczką była Gail Kim i panie spotkały się ze sobą podczas Knockouts Knockdown. Spodobał mi się styl walki tej kobiety, a gdy zadebiutowała ona w telewizji jako ochroniarz Marii byłem ciekawy co się stanie z jej postacią. Sienna bardzo szybko została mistrzynią, ale w 2016 była ona jeszcze zielona i jej reign był bardzo blady. Dopiero po tym jak Maria odeszła z GFW można było napisać, że Sienna będzie po prostu jedną z najlepszych wrestlerek w 2017 roku. Walczy naprawdę dobrze, ma wygląd i dobrą prezencję oraz jej styl walki bardzo mi pasuje. No i nie zapominajmy o tym, że potrafi ona dać dobre promo oraz dobrze sprzedać historię. Zdobyła ona mistrzostwo ponownie na Slammiversary 2017 w walce z Rosemary. Właściwie to nawet na nią nie stawiałem, bo czułem, że Rosemary dalej będzie dominować, ale Sienna odniosła zaskakujące według mnie zwycięstwo. Panuje ona do tej pory, dalej wychodzi jej to bardzo dobrze, często właśnie dla jej postaci oglądam Impact Wrestling. Podoba mi się, że federacja traktuje ją jako królową, ale małym minusem jest u niej to, że musi się ona bawić z pajacem KM'em, który zawsze będzie w jej cieniu i nigdy nie sprzeda wystarczająco dobrze swojej "kuzynki". Mam nadzieję, że KM pójdzie w cholerę, a Sienna zacznie być bardzo dominującą mistrzynią, bo gwiazdą już jest, ale GFW musi sprawić żeby jej gwiazda nie zgasła.



Dziękuję za uwagę, to tyle ode mnie na dzień dzisiejszy. Mam parę fajowych pomysłów, zobaczymy jak przyjmie się to co napisałem tutaj i wtedy podejmę decyzję czy wziąć się w garść oraz ogarnąć trochę dział artykułów. Pozdrawiam gorąco wszystkich fanów GFW.

1 komentarz:

  1. Prawdopodobnie MJ Jenkins i Alisha Edwards będą sporadycznie pojawiać się w Impakcie, ale bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że już ich nie zobaczymy.

    Na Bound for Glory nową mistrzynią powinna być Allie, bo to już ostatni dzwonek, aby wykorzystać jej coraz mniej entuzjastyczne przyjęcie przez widzów. Cieszyłbym się, gdyby w jakiś sposób Kim wypromowała nową mistrzynię.

    Czuję, że Rosemary wygra z Tayą, bo na to zasługuje.

    Szkoda, że nie ma już Madison Rayne i Jade. To było słabe posunięcie IW aby je zwalniać.

    Sam ranking z opiniami jest bardzo fajny, zawsze dobrze jest poczytać takie teksty w wolnej chwili. Czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń