Wideo otwierające podsumowało ścieżkę, która doprowadziła do walki wieczoru z udziałem Christiana Cage'a i Briana Myersa. Wspomniano także o Joshu Alexandrze i Deonnie Purrazzo.
W pierwszej walce Matt Cardona (z Chelsea Green) pokonał Rohita Raju (z Mahabalim Sherą) po radio silence. Po walce Shera zaatakował Cardonę, jednak po chwili Green zagrodziła mu drogę i powiedziała kilka ostrych słów. Wtedy Shera i Raju wycofali się na zaplecze. (Czas: 11:35, ocena: ***)
Następnie Decay (Havok, Rosemary, Crazzy Steve i Black Taurus) pokonali Tashę Steelz, Savannah Evans, Fallah Bahha i No Way. Zwycięstwo Decay przyniósł podwójny spear Rosemary i Black Taurusa na Fallah Bahhu. (Czas: 8:47, ocena: ***)
Promo Violent By Design. Utracili tytuły z powodu słabości, ale wyciągnęli wnioski. Są gotowi na walkę o Impact World Tag Team Championship.
W trzecim pojedynku Steve Maclin pokonał Peteya Williamsa. Heel wykorzystał nieuwagę sędziego, uderzył rywala w krocze, po czym wykonał mu sitdown slam. Po meczu Maclin wyrzucił Williamsa z ringu. (Czas: 9:58, ocena: ***)
Pomimo przeciwności losu, Taylor Wilde jest gotowa zwyciężyć swojego byłego – a teraz obecnego wroga – Madison Rayne.
W kolejnym spotkaniu Madison Rayne (z Tenille Dashwoodi Kalebem with a K) pokonała Taylor Wilde. W końcówce Kaleb odwrócił uwagę sędziego. Wtedy Tenille rzuciła w stronę Madison małą torebkę podręczną, jednak arbiter wyrwał jej przedmiot z rąk. Równocześnie nie zauważył, jak Dashwood wpycha Wilde w narożnik ringu. Madison oddała torebkę sędziemu, następnie wykonała rywalce, wiszącej na linach, roll-up. (Czas: 7:27, ocena: **1/4)
Doc Gallows odczuwał skutki wczorajszego meczu z Joe Doeringiem. Karl Anderson kazał Gii Millerowi zostawić go w spokoju. Powiedział, że Gallows jest oczyszczony i gotowy do obrony Impact World Tag Team Championship przeciwko Violent By Design oraz Richowi Swannowi i Williemu Mackowi. Gallows dodał, że kiedy jesteście Dobrymi Braćmi, wystarczy ten sam stary przepis – Magic Killer.
W meczu o miano pretendenta do walki o Impact World Championship Ace Austin (z Madmanem Fultonem) pokonał Moose'a, Samiego Callihana i Chrisa Sabina. Moose sięgał z lin po znajdującego się poza ringiem Callihana. Ten wyciągnął krzesło i uderzył nim byłego futbolistę. Austin wykorzystał te szansę i za pomocą roll-upu przypiął nieprzytomnego przeciwnika. (Czas: 11:21, ocena: ****)
Gia Miller przeprowadziła wywiad z Brianem Myersem. Zapytała go, czy potrafi pokonać Cage'a. Myers powiedział, że Cage jest fenomenalnym zapaśnikiem, ale zmierzy się z najbardziej profesjonalnym zapaśnikiem.
W szóstym spotkaniu Josh Alexander obronił Impact X Division Championship przeciwko Jake'owi Somethingowi. Zakończył starcie butterfly piledriverem. Po meczu zawodnicy podziękowali sobie. (Czas: 17:15, ocena: ****1/2)
Mistrzyni Knockoutek, Deonna Purrazzo, powiedziała, że dzisiejszy mecz, który zmierzy się z nią i Matthew Rehwoldtem przeciwko Melinie i Treyowi Miguelowi, to tylko przystawka do tego, co wydarzy się na NWA EmPowerrr.
Później Deonna Purrazzo i Matt Rehwoldt pokonali Melinę i Treya Miguela. Deonna uderzyła Melinę z narożnika, Matt zaskoczył rywalkę szybkim roll-upem. (Czas: 10:10, ocena: **1/2)
Christian Cage widzi potencjał w Brianie Myersie, ale nie znosi psuć zabawy. Myers nie ma szans na wygraną z nim w dzisiejszej walce wieczoru.
W potyczce o Impact World Tag Team Championship The Good Brothers (Doc Gallows i Karl Anderson) pokonali Violent By Design (Joe Doering i Rhino) (z Ericiem Youngiem i Deanerem). Rhino znalazł się sam na sam z członkami The Good Brothers. Wbił w narożnik Gallowsa, ale wtedy Anderson wykonał szybki roll-up i zakończył spotkanie. Po wszystkim trzej członkowie VBD byli wściekli na Rhino. (Czas: 10:50, ocena: ***)
W walce wieczoru Christian Cage obronił Impact World Championship przeciwko Brianowi Myersowi (z Samem Beale). Mistrz zaatakował przeciwnika spearem, następnie odniósł triumf dzię Killswitch. (Czas: 12:15, ocena: ***1/4)
(Podsumowanie: Emergence okazało się miłą galą, gdzie czas płynął szybko. Większość pojedynków miało dobry poziom. Wśród nich wybiło się spotkanie Josha Alexandra i Jake'a Somethinga. Chłopaki wypracowali jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, pojedynek w tym roku. Za ich plecami uplasował się Four Way match. Walka wieczoru spełniła swoje zadanie i moje oczekiwania. Ocena: ***1/2).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz