Najlepsze źródło informacji o Impact Wrestling w Polsce! Raporty, artykuły, wiadomości - wszystko o IW znajdziecie właśnie tutaj!
11 kwietnia 2018
Zapowiedziana walka na PPV Redemption
Już dzisiaj Austin Aries będzie miał telekonferencję więc pewnie dowiemy się kilku ciekawych rzeczy.
W ostatnim podcascie Killing The Town (Storm + Cyrus) gościem był Ed Nordholm. Najważniejsze kwestie:
Można spodziewać się niespodzianek na nadchodzącym PPV oraz tym, że chcą zmienić system nagrywania tapingów - trochę je skrócić. Chcą więcej być w drodze, bliżej fanów i odwiedzać więcej miejsc. Dodatkowo chcą odwiedzić Wielką Brytanię i Indie. Zmiany miałyby być również w ShopImpact gdzie wrestlerzy ze sceny niezależnej mogliby sprzedawać swoje produkty.
Liczba obserwujących oficjalny kanał Impact Wrestling na Twitch wynosi obecnie 37 tysięcy. Wszystkie transmisje które były nagrywane podczas WrestleCon znajdziecie w zakładce filmy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak tą niespodzianką nie będzie jakiś gówno booking, to biorę w ciemno.
OdpowiedzUsuńIW mogłoby się wybrać do UK, może by się wtedy pojechało, bo do USA, czy Kanady to się nie chce. :D
EC3, Lashley + Patron zeszli z wysokich kontraktów więc liczę na nowe nazwiska. Może Cobb z LU ? Ze względu na nazwę gali trzeba mieć oczekiwania i liczyć na niespodzianki (+ dobre tapingi).
UsuńDo UK to pewnie w przyszłym roku na tour, w tym pewnie pojadą do Indie ze względu na Desi Hit Squad. Zapewne jakąś rolę zaczną odgrywać już na tych tapingach. W sumie byłoby fajnie zobaczyć na żywo jakąś tygodniówkę IW więc trzeba mieć nadzieję :)
Co do bookingu - tyle było już dziwności w tej federacji że w sumie można się spodziewać wszystkiego XD Byleby tylko publiczność dopisała..
Impact powinnien zatrudnić jakiegoś znanego Brytyjczyka, aby zwiększyć zainteresowanie produtem w tym kraju. Obecnie jest ono przeciętne. Gdyby tak Neville...może kiedyś. Angelico i Jack Evans rozwiązali kontrakty z LU, liczę, że któryś z nich zawita do federacji.
OdpowiedzUsuńDobrze, że wyjadą z Orlando, bo już nie można patrzeć na te same twarze na widowni i osoby, które przyjechały na piknik, albo są zajęte swoimi smartfonami.