Siema, zapraszam na raport z kolejnego
odcinka Impact Wrestling. Czy w tym tygodniu przypadkiem nie
obejrzymy walki Tommy'ego Dreamera? O matko, to właśnie jest ten
dzień.
Walka Nr.1: Fallah Bahh vs Moose
Panowie zaczęli od wściekłej wymiany
ciosów. Moose dał się jednak zaskoczyć i przyjął kilka Chopów.
Nieczysty atak pomógł mu wyrzucić oponenta z kwadratowego
pierścienia. Bahh uderzył potem głową w stalowy narożnik i
otrzymał Bicycle Kick. Mr. Impact Wrestling zrobił drugi rozbieg i
tym razem trafił na Running Crossbody od przeciwnika. Fallah znowu
musiał przyjąć cios na swoje oczy. Moose chciał wymierzyć jakieś
uderzenie, jednak otrzymał Back Body Drop i wylądował na rampie.
Zawodnicy powracają do ringu. Czarnoskóry zawodnik wykorzystał
moment atakując nogi rywala. Bahh wleciał do ringu i przyjął
kolejną serię ciosów na osłabioną kończynę. FB próbował być
twardy, ale rywal i tak rzucał go na ziemię przy pomocy różnych
uderzeń. Moose obraził oponenta i to zaczęło irytować naszą
Pandę. Bahh otrzymywał kolejne ataki, lecz nie robiły one wrażenia
na tym zawodniku. Fallah nawet złapał rękę oponenta, a potem
wykonał Samoan Drop. Mr. Impact Wrestling przyjął serię Chopów i
Belly to Belly Suplex. 1...2...Kick-out. Zawodnicy wymienili się
następnie uderzeniami w narożnikach. Bahh otrzymał Corner
Dropkick, a po tym ciosie został ustawiony na trzeciej linie. Czy
Moose wykona Superplex? Taki był jego plan, a plan był skuteczny!
Zawodnik chciał kontynuować szarżę, ale nie trafił i uderzył w
narożnik. Bahh zgniótł przeciwnika Corner Hip Pressem, a potem go
sobie ustawił z zamiarem wykonania Banzai Dropa. Niestety, Moose
kopnął w linę i FB zleciał na ziemię. Spear zakończył ten
pojedynek.
Zwycięzca: Moose – 8.50 via Pinfall
Ocena: *** (Dobry pojedynek. Panowie
nie mieli co robić i to dobrze, że zostali włączeni w rywalizację
ze sobą. Na pewno warto chwalić Bahha, który jak zwykle łapie
doskonały kontakt z publiką, ale też nieźle walczy jak na swoje
gabaryty. Porażka mu nie przeszkodzi. Zwycięzca w porządku, Moose
potrzebował wygranej.)
Tessa Blanchard powiedziała
Dreamerowi, że nie potrzebuje jego pomocy, ani też pomocy innych
osób. Tommy jej nie słuchał i zaczął opowiadać o ojcu Tessy,
który pomaga innym ludziom. Dreamer przypomniał, że bił się z
wieloma osobami, nawet kobietami. Nie chce, żeby Blanchard robiła
to ze względu na ojca. Powinna to zrobić, gdyż jest osobą, która
chce coś zmienić w tym biznesie. Tessa inspiruje innych, bo jest
wspaniałą zawodniczką. Tommy chce stanąć koło tej kobiety dla
dobra wszystkich. Oboje chcą tylko walczyć i pozostaje pytanie, czy
Blanchard jest z nim. Tessa dała się przekonać. Czekajcie, czy
Tommy właśnie porównał się do ojca Tessy?
Su Yung i druhny spaliły trumnę z
nazwiskiem Havok.
Walka Nr.2: Kiera Hogan & Madison
Rayne vs Jordynne Grace & Alexia Nicole
Kiera zachowała się źle wobec
Nicole, a sędzia zajęty był rozmową z Jordynne. Madison i jej
partnerka trafiły przeciwniczkę jakimś atakiem kombinacyjnym, był
to Assisted Hesitation Dropkick. Alexia musiała teraz uwolnić się
z Headlocka i poszło jej śpiewająco. No, może nie do końca.
Rayne wysłała rywalkę na ziemię i uderzyła ją kolanem. Nicole w
końcu mogła odpowiedzieć. Zawodniczka wykonała dwa Arm Dragi,
Shotgun Dropkick i Meteorę. Do zmiany z Grace jednak nie doszło,
ponieważ Rayne wysłała oponentkę w swój narożnik. Kiera wchodzi
do ringu i atakuje przeciwniczkę.
Wracamy po reklamach. Madison trzymała
Alexię w Headlocku i po chwili znokautowała ją za pomocą Shoulder
Blocka. Przyszedł moment na ofensywę Kiery, która zdecydowała się
na Snap Suplex, Snapmare, Middle Kick i Basement Dropkick.
1...2...Kick-out. Nicole poleciała na liny, odbiła się od nich i
wykonała Wheelbarrow Stunner. W obu ekipach zobaczyliśmy zmiany.
Jordynne zajęła się dwoma przeciwniczkami. Hogan otrzymała
Fallaway Slam, a Madison przyjęła Grace Driver. Kiera przerwała
pin i w nagrodę przyjęła Belly to Belly Suplex. Alexia poprawiła
cios za pomocą Diving Crossbody. Sędzia miał jednak jakieś
zarzuty do zmiany, która została dokonana w ekipie face'owych
zawodniczek. Okazało się, że Jordynne walczyła nielegalnie.
Madison z tego skorzystała wykonując Cross Rayne.
Po walce Kiera i Madison rzuciły się
na Grace, lecz na pomoc przyszła Rosemary.
Zwyciężczynie: Kiera Hogan &
Madison Rayne – 10.15 via Pinfall
Ocena: **1/4 (Trochę za długo. Na
pewno znudziła mnie ofensywa Kiery i Madison. Pod koniec było już
o wiele lepiej, ale to zasługa dobrej zmiany z Jordynne. Nie będę
pamiętał o tej walce. Właściwie to już o niej zapomniałem.
Cieszy, że Rosemary została włączona w jakąś rywalizację,
która nie jest feudem z Su Yung w roli głównej.)
Alisha Edwards spotkała Ace'a Austina
i zapytała go, czy wszystko gra. Ace odpowiedział, iż nie czuje
się bezpiecznie z powodu Eddie'go Edwardsa. Alisha zgodziła się z
tym, że EE jest trochę niezrównoważony, lecz Ace nie musi się
niczego obawiać, ponieważ są tylko przyjaciółmi. Austin jednak
dodał, iż Alisha powinna zadbać o swoje bezpieczeństwo. Żona
Eddie'go nie była przekonana.
Pokazano nam krótki film z Tayą
Valkyrie i Johnem E. Bravo w rolach głównych. Para wyprowadzała
pieska mistrzyni i dochodziło w międzyczasie do kilku zabawnych
sytuacji. Pies nie chciał biegać za piłką, która została
wrzucona do oceanu. John powiedział, że nie umie pływać, ale Tayi
to nie obchodziło. Bravo zdobył piłkę i to właściwie tyle.
Walka Nr.3: The Rascalz vs Rich Swann,
Willie Mack & Rob Van Dam
Zadecydowano, że to Trey rozpocznie
walkę z Robem. Szkoda tylko, że Van Dam trafił go kopniakiem.
Podobny cios przyjęli także Wentz i Dez, który nadstawił ucho
prosto na Big Boot od Macka. Wychodzi na to, że Xavier liczył na
to, iż uderzy go RVD. Willie sprowadził rywala do parteru za pomocą
interesującego kopniaka. Do ringu wchodzi Rich, który mimo
początkowych problemów wymierzył Dropkick. Dez otrzymał również
akcję kombinacyjną, a mianowicie Flapjack/Bulldog. Xavier wziął
się za siebie i doprowadził do tego, iż Swann przyjął parę
ataków w narożniku. Miguel ogłuszył rywala przy pomocy kilkunastu
Forearmów. The Rascalz zgnietli potem przeciwnika potrójnym Tope
Atomico. Rich stanął na nogi i mogliśmy teraz obejrzeć ładny
pokaz zwinności. Rich poradził sobie trochę gorzej, ponieważ
przyjął Enzuigiri oraz interesującą kombinację
Superkick/Meteora. Swann chyba jednak uniknął kolejnego ataku i
zaskoczył oponentów Cutterem. Do ringu wskakuje Van Dam, który
eliminuje wszystkich członków The Rascalz. Zachary otrzymał Front
Slam i Split-Legged Moonsault. 1...2...Kick-out. Do ringu wchodzi
Willie, ale tylko po to, żeby wykonać Samoan Drop i Standing
Moonsault. Rob poprawił to za pomocą Rolling Thundera. Swann nie
pozostał im dłużny stawiając na Handspring Moonsault.
1...2...Kick-out. Trey zrzucił Roba na ziemię i The Rascalz zajęli
się Mackiem. Rich natomiast został przygotowany do przyjęcia
Diving Meteory. Assisted Moonsault nie został wykonany, a dwóch
zawodników z The Rascalz skoczyło na oponentów stojących poza
ringiem. Wentz walczył ze Swannem i przez chwilę nikt nie mógł
objąć przewagi. Różne kopniaki i ciosy nie zatrzymywały tej
kombinacji. Ostatnie słowo należało do Richa, który za pomocą
Spinning Heel Kicka znokautował rywala. RVD poprawił cios przy
pomocy Five Star Frog Splasha, jednak to nie on mógł zakończyć
walkę. Zrobił to Swann, który wymierzył Phoenix Splash.
Zwycięzcy: Rich Swann, Willie Mack &
Rob Van Dam – 9.30 via Pinfall
Ocena: *** (Niezła walka drużynowa z
solidnym tempem. Oczywiście spodziewałbym się czegoś lepszego w
wykonaniu tych ekip, ale nie jest źle. The Rascalz znowu spadli do
głębokiego midcardu, a to straszna szkoda. Dobrze chociaż, że
federacja próbuje wypromować nową starą drużynę.)
The North obiecali, że za tydzień
załatwią kolejny zespół.
Walka Nr.4: Desi Hit Squad vs The
Deaners
Obie drużyny nie chciały spokojnej
walki. O dziwo Cody wyeliminował większego od siebie Raja i kuzyni
mogli skupić się na obijaniu Rohita. Potem zajęli się Singhiem i
wykonali Double Gourdbuster na liny. Atak został jednak poprawiony
przy pomocy kopniaka i Clothesline'a. Raju wrócił do ringu i
otrzymał Atomic Drop oraz Assisted Gutbuster. Raj postanowił pomóc
swojemu kumplowi i tym razem mu się powiodło. Niestety, próba
wykonania Double Suplexa spełzła na niczym. To Jake wykonał tę
akcję, a po chwili obaj Deanerowie świętowali swoją postawę.
Wracamy po przerwie. Cody został
uderzony przez Rohita. Raju przełamał ofensywę rywala, ale nie
spodziewał się tego, że przypadkiem uderzy Raja. Deaner trafił
rywala Shoulder Blockiem, a potem obu wyrzucił z ringu. Zawodnik
zrobił rozbieg, lecz Gama Singh złapał go za nogi. Jake spiął
się w stronę dziadzi i nie widział jak jego partner otrzymuje
kombinację Flapjack/Knee Strike. Chociaż nie, może widział, bo
wrócił do ringu. Sędzia nie pozwolił mu na interwencję. Cody
został sprowadzony do parteru i nie wyglądało na to, że uda mu
się odpowiedzieć. Zrobił to dopiero po jakichś dwóch minutach.
Singh ruszył w stronę Jake'a i zmiany nie doświadczyliśmy. Raju
rzucił się na Deanera i DSH znowu obili swojego oponenta. Raj
zaczął myśleć o Shotgun Dropkicku, ale nie trafił i do ringu
wchodzi Cousin Jake. Deaner załatwił Rohita ciekawym Back Suplexem,
a potem obu Hindusów znokautował przy pomocy Clothesline'a. Jake
podniósł Cody'ego i poprosił go o wykonanie Suicide Dive'a. Tym
razem poszło im lepiej. Większy Deaner zrobił rozbieg i
poczęstował rywali Vaulting Planchą. Ledwo co trafił. Singh
otrzymał Corner Shoulder Thrust i Michinoku Driver.
1...2...Kick-out. Gama rozproszył kuzyna i doszło do tego, że Raju
postawił na Roll-up z zaskoczenia. Nie wygrał walki i w nagrodę
przyjął sierpowy w twarz. Cody ubrał czapeczkę i panowie mogli
myśleć o wykonaniu finishera. Nie udało się, ponieważ
przeszkodził im Raj. DSH załatwili Cody'ego kombinacją
Flatliner/Diving Foot Stomp. Jake przerywa pin i wyrzuca Singha z
kwadratowego pierścienia. Rohit zajmuje się Deanerem i się na
niego rzuca. Jake złapał go, ale nie spodziewał się ciosu
kolanem. Raju wymierzył Cannonball i skoczył. Deaner uniknął
Diving Codebreakera i po chwili The Deaners świętowali sukces, gdyż
załatwili Rohita swoim finisherem.
Zwycięzcy: The Deaners – 14.45 via
Pinfall
Ocena: **1/4 (Momentami dobre
widowisko, aczkolwiek też było za długie jak wcześniej w
przypadku kobiet. Właściwie to aż czternaście minut dla Desi Hit
Squad to jakiś żart. Ważne jest jednak zwycięstwo Cody'ego i
Jake'a. Może filmy z ich farmy będą zabawne? Mam taką nadzieję.
A w ogóle to Jake jest kocurem.)
Walka Nr.5: Tessa Blanchard & Tommy
Dreamer vs OVE
Ten moment kiedy widzisz jak Dreamer
znowu pcha się do telewizji choć nikt go w tej telewizji nie
potrzebuje. Legenda ECW i jego partnerka zaatakowali członków OVE i
sprowadzili ich do defensywy. Tommy nie wykonał Suicide Dive'a, gdyż
po prostu wszedł na apron i rzucił się na przeciwników. Blanchard
upokorzyła go trafiając oponentów ładnym Diving Crossbody.
Wracamy po reklamach. Dave przyjmował
kolejne ciosy od rywali. Tessa chciała go chyba opluć jakimś
napojem. Sami został opluty przez Tommy'ego, ale to nie Dreamer był
tutaj problemem. Lider OVE trafił na Tessę i postanowił podać jej
rękę. Blanchard nie przyjęła tego gestu i sprawiła, że Sami
poczuł ból. Ten sam ból poczuł Dave, który otrzymał kombinację
Drop Toe Hold/Elbow Drop. Nie wiedziałem, że gramy w SvR 2009. OVE
w końcu mogli odpowiedzieć na ataki oponentów. Dreamer przyjął
Decapitator na barierkę, a potem jego zadaniem było uwolnić się z
dźwigni. Udało się, lecz Crist zajął się nim w narożniku.
Pomógł mu w tym Sami. Współpraca zawodników układała się
dobrze. Obaj nie spodziewali się jednak kontry, ale Callihan był
sprytniejszy, gdyż zaatakował on Tessę. Dreamer doprowadził do
tego, że w ekipie OVE doszło do niesnasek. Do ringu wskakuje
Blanchard, która niszczy przeciwników paroma ciosami oraz
kombinacją Neckbreaker/DDT. Crist otrzymuje Codebreaker, ale pin w
ostatnim momencie przerywa Sami. Tommy zajął się niechcianym
gościem – można było zauważyć leżącego sędziego, który
wcześniej oberwał. OVE zaplanowali jakiś atak, który się nie
powiódł. Tommy i Tessa wykonali DDT. 1...2...Kick-out. Piledrivery
nie zostały wykonane, ponieważ Dave i Sami uderzyli przeciwników
poniżej pasa. Dreamera zgięło, lecz Blanchard stała na nogach.
Nie muszę chyba pisać dlaczego. Tessa zaczęła się śmiać, ale
oberwała kijem do kendo w plecy. Callihan został zatrzymany przez
Dreamera, a Crist otrzymał Magnum z asystą kija.
Zwycięzcy: Tessa Blanchard & Tommy
Dreamer – 14.00 via Pinfall
Ocena: **1/2 (Dzisiaj trafiły się nam
poprawne, aczkolwiek mało spektakularne walki drużynowe. Main event
na pewno zalicza się do tej kategorii. Starcie nie było złe, ale
ciężko było się wczuć. Niby fajnie, że Blanchard wygrała, ale
sam już nie wiem kto tam z kim rywalizuje. Sami jest obecnie
pretendentem do tytułu. Tego tytułu, który dzierży Brian Cage. A
Cage nawet nie pojawia się na tapingach i nie wiem co się dzieje.
We wszystko znowu wmieszano Dreamera, nawet nie wiem po co. Jego
obecność raczej przeszkadza, aniżeli pomaga.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz