Slammiversary (2023) - RAPORT

Countdown to Slammiversary:

Walka 1. Death Dollz (Courtney Rush i Jessicka) i Jody Threat pokonały Gisele Shaw, Jaia Vidala i Savannah Evans. (Czas: 5:36, ocena: **)

Walka 2. Kenny King (z Sheldonem Jeanem) pokonał Joego Hendry'ego, zostając nowym Impact Digital Media Championem. W trakcie meczu King założył Hendry'emu na szyję muszkę Chippendale, zatrzymując się, by go nią udusić za plecami sędziego. Później King skorzystał z ingerencji Jeana, aby powalić Hendry'ego, położyć stopy na linach i zwyciężyć, kończąc najdłuższe panowanie w Digital Media Championship w historii federacji. (Czas: 6:09, ocena: **1/2)

Główna karta:

Walka 3. KUSHIDA pokonał Alana Angelsa, Jake'a Somethinga, Jonathana Greshama, Kevina Knighta i Mike'a Bailey'a w Ultimate X matchu, zostając pretendentem do walki o Impact X Division Championship. (Czas: 11:11, ocena: ***1/2)

Gia Miller rozmawiała z Kennym Kingiem i Sheldonem Jeanem. Pogratulowała Kingowi zdobycia tytułu Digital Media, a on zaśpiewał „Właśnie pobiłem Joego Hendry!”. Hendry powiedział wszystkim, że jest striptizerem, ale to on zdjął z niego tytuł i jest nowym DMC — Digital Media Championem. Jest nowatorski, podczas gdy Alex Shelley jest jak MySpace — kiedyś był fajny, ale jest śmieciem. A Sabin jest jak Twitter. Liczy się tylko jego tytuł.

Walka 4. Killer Kelly i Masha Slamovich pokonały The Coven (KiLynn King i Taylor Wilde), zostając nowymi Impact Knockouts World Tag Team Championkami. (Czas: 9:04, ocena: ***)

Dostajemy podsumowanie działań Bully'ego Raya na Sacrifice, gdzie pokonał Darrena McCarty'ego i Scotta D'Amore'a. Powiedział, że Scott jest dyrektorem, ponieważ nie był dobrym zapaśnikiem. Im dłużej jest w tym biznesie, tym bardziej jest zszokowany głupotą innych.

Walka 5. Eric Young i Scott D'Amore pokonali Bully'ego Raya i Deanera (z Konem). Funkcję Special Enforcera pełnił Darren McCarty. W tym meczu działo się wiele. Sfrustrowany sędzia rzucił swoją koszulkę i wyszedł, pozwalając McCarty'emu przejąć jego rolę. A-1, siedzący wśród publiczności, wtrącił się, zniszczył Kona i zapewnił unieszkodliwienie The Design. McCarty zaatakował Raya, a babyface'owie wykonali uderzenie głową w krocze, będące znakiem firmowym Dudley Boyz. D'Amore wykonał Deanerowi Canadian Destroyer, a następnie Young zakończył mecz z wykorzystaniem elbow dropu, skacząc z górnej liny. (Czas: 11:49, ocena: ***)

Nick Aldis mówił o tym, że dzisiejszy wieczór jest momentem dla Alexa Shelleya, by udowodnić, że należy do grona prawdziwych mistrzów. Potrzeba wielkiego człowieka, aby zdobyć tytuł, ale jeszcze lepszego, aby go utrzymać. Pyta, czy Shelley poradzi sobie z presją i emocjami. Jest blisko i potrzebuje tylko jednego błędu, aby pokonać Shelleya. Zamknie książkę o Shelley jako przejściowym mistrzu i otworzy książkę o swojej własnej epoce.

Walka 6. Lio Rush pokonał Chrisa Sabina (c), zostając nowym Impact X Division Championem. Gdy Sabin wchodził na ring został zaatakowany przez rywala springboard kick, następnie Lio skoczył na mistrza ponad linami. W jednej z akcji ucierpiała głowa Sabina, ale mimo zaleceń lekarza chciał walczyć. Lio bawił się z nim przez chwilę, Sabin stawiał opór, ale uraz głowy był zbyt poważny. (Czas: 1:20, ocena: brak)

Walka 7. Subculture (Flash Morgan Webster i Mark Andrews) (z Dani Luną) pokonali ABC (Ace Austin i Chris Bey) (c), Briana Myersa i Moose'a oraz Richa Swanna i Samiego Callihana, zostając nowymi Impact World Tag Team Championami. W czasie meczu The Rascalz zaatakowali ABC, uniemożliwiając im dalszą walkę. Subculture łatwo poradzili sobie z Myersem i Moosem, osiągając zwycięstwo.  (Czas: 10:36, ocena: ***1/2)

Walka 8. Eddie Edwards (z Alishą Edwards) pokonali Frankiego Kazariana (z Traci Brooks). W końcówce Kazarian wrzucił do ringu ogłuszonego sędziego, po czym został uderzony kijem do kendo przez Edwardsa, który zakończył wszystko za pomocą Boston Knee Party.  (Czas: 17:43, ocena: ***1/2)

Walka 9. Trinity zmusiła do poddania Deonnę Purrazzo (c), zostając nową Impact Knockouts World Championką. (Czas: 14:25, ocena: ***1/2)

Walka 10. Alex Shelley (c) pokonał Nicka Aldisa, pozostając Impact World Championem. (Czas: 16:31, ocena: ***3/4)

Po meczu Josh Alexander wszedł do ringu i skonfrontował się z Alexem Shelleyem. Chwycił za mikrofon, mówiąc że powróci.

Podsumowanie: Dziewiętnasta edycja Slammiversary była dobra, ale nie wybitna. Nie można tu mówić jednak o straconych pieniądzach i czasie, ponieważ osobiście czuję się usatysfakcjonowany tą galą. 

Mecze były na solidnym poziomie, chociaż żaden nie osiągnął wybitności, może poza walką wieczoru. Historie zostały pociągnięte do przodu, ponadto nastąpiły przewidywane i niespodziewane zmiany mistrzów, co odświeży najbliższe odcinki Impactu. Nie można zapominać również o powrotach: A-1 (zapewne tylko na ten jeden moment), Eric Young, Jake Something i Josh Alexander. Chciałbym, aby Something pobył dłużej w federacji i otrzymał solidny push, na który zasługuje. 

Na plus zapisuję chemię między Mashą Slamovich i Killer Kelly. To dobry prognostyk na przyszłość. Ciekawi mnie również sytuacja z tytułem X Division, jak zaplanowany zostanie konflikt między Rushem a Sabinem.  Mecz Scotta D'Amore pozwolił mi z nostalgią przypomnieć sobie Team Canada.

Impact Wrestling zrobił to, co robił przez większość 21 lat: przekroczył oczekiwania, zapewnił wysokiej jakości wrestling i doczekał kolejnego dnia. Ocena: ***1/2.