Muscle Man Malcolm przeprowadził niedawno wywiad z mistrzynią świata Impact Wrestling, Trinity, w ramach nowego wywiadu, w którym poruszył szeroki zakres tematów. Oto najważniejsze wątki dotyczące Impact Wrestling.
Praca w Impact:
„Jestem bardzo szczęśliwa i jestem w tak dobrym miejscu. Czuję, że dostaję niesamowite możliwości i pracuję nad nimi tydzień po tygodniu. Czuję, że moja pewność siebie rośnie i poprawia się. Jestem naprawdę podekscytowana, czuję się bardzo spełniona i usatysfakcjonowana, biorąc udział w tych wszystkich różnych pojedynkach. Myślę, że mając tak wielu różnych przeciwników pomaga mi to rozwijać się lepiej jako zapaśniczka, performerka i zawodniczka. Uczę się różnych stylów każdego z nich. To naprawdę niesamowita podróż. Bycie z dala od wszystkiego, co poznałem w tym wrestlingowym świecie, z miejsca z jakiego tu przyszłam, i po prostu bycie w czymś zupełnie innym, z dala od mojego męża, z dala od, no wiesz, moich przyjaciół i systemu wsparcia. To dla mnie niesamowita podróż w rozwoju i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.
Jej związek z federacją:
„Myślę, że to relacja pełna zaufania i czuję się wysłuchana. Czuję się doceniona. Czuję się widziana. Czuję się szanowana i jestem za to bardzo wdzięczna”.
(Tekst pierwotny: https://wrestlingheadlines.com/trinity-opens-up-on-her-experience-working-in-impact-wrestling/)
Frankie Kazarian został zapytany, jaki jest jego ulubiony moment w Impact Wrestling:
„Nie mogę zawęzić tego do jednego momentu. Większość epizodycznych programów telewizyjnych nie osiąga tego kamienia milowego, więc jest to ogromne zwycięstwo dla firmy i ogromne zwycięstwo dla branży. Mam tak wiele ulubionych momentów, jak zdobycie mojego pierwszego tytułu X-Division, zdobycie pierwszego tytułu tag teamowego z Christopherem Danielsem, rywalizacja w pierwszym meczu Ultimate. Nie da się zawęzić tego do jednego, ale jest ich tak wiele i jestem pewien, że zobaczymy ich wiele w nadchodzących tygodniach, gdy będziemy przygotowywać się do osiągnięcia numeru 1000”.
Zdanie Frankiego Kazariana na temat Victory Road:
„Powiedziałbym, że spodziewajcie się nieoczekiwanego. To znaczy, jestem całkiem pewien, że IMPACT dokłada wszelkich starań, aby ten program był jeszcze bardziej wyjątkowy niż dotychczas. Jeśli chodzi o niespodzianki. Nie wiem. Nie powiedzieli mi. Jestem tylko zapaśnikiem. To więcej niż moja pensja. Nie mówią mi tego. Ale tak, mam na myśli ten program, spójrz na nazwiska, które już wymieniłeś, kto jest kim? Fani dosłownie zobaczą tych ludzi po raz ostatni w życiu, więc to będzie niesamowity wieczór. Gdybym obstawiał zakłady, postawiłbym na jeszcze kilka niespodzianek”.
Przemyślenia Kaza na temat zmian produkcyjnych IMPACT Wrestling:
„Osobiście uważam, że to świetny pomysł ze względu na zespół produkcyjny IMPACT, w którym mam zamiar wyróżnić dwóch facetów, Davida Sahadiego i Erica Tompkinsa. David jest tu od lat. Był w WWE i wyprodukował tam kilka niesamowitych pakietów wideo i robił to przez długi czas, był w pewnym sensie cichym głosem firmy IMPACT. Dołączył do nas bardzo wcześnie w 2004 roku. Myślę, że wraz Ericiem Tompkinsem produkują filmy na najwyższym poziomie. Eric Tompkins to niesamowicie utalentowany facet. Jego umysł, jego pasja, jego wiedza o naszym produkcie, jego wiedza o historii naszego produktu, zależy mu. Z tymi dwoma gośćmi u steru nie mam nic poza wiarą w nasz zespół produkcyjny, a dzięki temu, że dysponują teraz odpowiednim zapleczem, technologią i dostępnością, przeniesiemy się na zupełnie inny poziom”.
O pomyleniu taśmy WrestleManii z Rockym III:
„Byłem wielkim fanem Rocky III, odkąd skończyłem siedem lat. Wraz z mamą i moim kuzynem weszliśmy do sklepu wideo. Zobaczyłem coś, co przypominało mi Clubbera Langa i Thunder Lips z Rocky'ego. Pomyślałem: „Co to jest?” Myślałem, że to opowieść o początkach Thunder Lips i Clubbera Langa. Uznałem to za interesujące i wypożyczyliśmy to. Po powrocie do domu zobaczyliśmy mecz Tito Santany z The Executionerem. Pomyślałem: „Co to jest?” Mój tata powiedział: „To wrestling”, bo mój tata oglądał wrestling jako dziecko i mnie to wciągnęło. Pomyślałem: „Wow, kocham wrestling”. Tylko tyle. Więc Rocky III, a w szczególności Sylvester Stallone, jest odpowiedzialny za to, że w tak młodym wieku odkryłem wrestling”.
(Tekst pierwotny: https://wrestlingnews.co/impact-wrestling/frankie-kazarian-expect-the-unexpected-this-weekend-at-impacts-victory-road-and-1000th-episode-taping)
IMPACT Wrestling będzie gospodarzem corocznego wydarzenia Hard To Kill w styczniu 2024 roku, które będzie piątą edycją tej gali. Plany wydarzenia zaczynają nabierać kształtu i podobno ujawniono jego lokalizację.
PWInsider poinformował, że Hard To Kill odbędzie się w Las Vegas w stanie Nevada w Palms. W raporcie zauważono, że prawdopodobnie oznacza to, że przedstawienie odbędzie się w Pearl Theatre. Może się tam zgromadzić ponad 2500 osób.
Z raportu wynika, że padło to bezpośrednio z ust Scotta D'Amore'a podczas spotkania za kulisami.
„Chociaż początkowo nie słyszeliśmy o miejscu, kiedy informowaliśmy o planowanej przeprowadzce do Vegas Strip, możemy teraz potwierdzić, że Scott D'Amore ogłosił miejsce w poniedziałek członkom zespołu Impact i załodze podczas ich spotkania. D'Amore rzeczywiście powiedział, że firma debiutuje „w pierdolonych Palmach!”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz