W tym tygodniu Impact Wrestling przygotował dla nas kartę pełna pojedynków. Walka wieczoru będzie wisienką na torcie.
Walka 1. ABC (Ace Austin i Chris Bey) pokonali Kenny'ego Kinga i Sheldona Jeana, pozostając Impact World Tag Team Championami.
(Jak wiadomo ten pojedynek był ostatnim dla Kenny'ego Kinga w Impact Wrestling. Zawodnik postanowił odejść i władze federacji uszanowały jego decyzję).
Promocja MK Ultra. Killer Kelly i Masha Slamovich powiedziały, że chcą nas zabrać w podróż. W profesjonalnym wrestlingu chodzi przede wszystkim o kontrolę, a MK Ultra kontroluje dywizję tag teamową Knockoutek. Są tutaj, aby zmienić kształt naszej rzeczywistości. Wspomniały także o bólu i cierpieniu.
Walka 2. Moose (z Brianem Myersem) pokonał Heatha. Myers pomógł Moose'owi uniknąć jednego z ataków przeciwnika, czego sędzia nie zauważyła, wynosząc z ringu walizkę Feast o Fired. Po meczu heelowi zawodnicy zaatakowali Heatha, któremu z pomocą przyszedł Rhino. Nosorożec wykonał Myersowi Gore.
Za kulisami Moose była wściekły na Rhino za ingerowanie w jego sprawy. Na Final Resolution zakończy jego karierę. Myers powiedział, że spotka się z trenerem.
Walka 3. Black Taurus, Laredo Kid i Juventud Guerrera pokonali The Rascalz (Trey Miguel, Zachary Wentz i Myron Reed).
Josh Alexander i Will Ospreay przygotowywali się do walki wieczoru.
Walka 4. Bully Ray i Jordynne Grace pokonali Steve'a Maclina i KiLynn King. Po walce Bully wziął puchar Call Your Shot i powiedział, że jeśli go chce, musi go wziąć. Po krótkiej przepychance Jordynne wyrwała trofeum i skonfrontowała się z sojusznikiem. Ostateczne Ray i Grace podali sobie ręce na zgodę.
Walka 5. Trinity pokonała Sonny Kiss, pozostając Impact Knockouts World Championką.
Promo za kulisami Chrisa Sabina i Alexa Shelleya. Shelley opowiadał o partnerze tag teamowym Josha na Final Revolution, Zacku Sabre Jr., z którym nigdy się nie spotkał. Sabin powiedział, że pokażą, dlaczego są najlepszym tag teamem tego pokolenia.
Za tydzień:
Walka 6. Will Ospreay pokonał Josha Alexandra.
Walkę Ospreay vs Alexander trzeba zobaczyć bo to kawał dobrego wrestlingu jakim uraczyli zawodnicy na tygodniówce. Walka w stylu Lucha Libre też niczego sobie
OdpowiedzUsuń