17 stycznia 2024

Ash by Elegance o przeszłości w WWE i przyszłości w TNA



We wrześniu 2023 roku Dana Brooke została zwolniona z WWE po 10 latach pracy dla tej federacji. Co więcej, nigdy nie walczyła w innej organizacji. W 2024 roku postanowiła kontynuować karierę w TNA Wrestling. Zadebiutowała na gali Hard To Kill pod pseudonimem „Ash by Elegance”. O swoim debiucie opowiedziała podczas rozmowy z Davidem LaGrecą i Bully Rayem w Busted Open Radio.
Szczerze mówiąc, to było niesamowite uczucie (debiut dla TNA na Hard To Kill) być w Vegas, pojawić się na Hard To Kill, wyjść przed niesamowitą arenę i oglądać mecz o tytuł dywizji Knockoutek z Jordynne (Grace) i Trinity. Wspaniałym uczuciem było to, że zostałam zauważona na tak niesamowitym wydarzeniu.

Na temat nowego pseudonimu ringowego powiedziała:

Zatem „Ash by Elegance” to inna strona mnie, ale każdego dnia staram się żyć niezwykle elegancko. Elegancki to słowo, ale wydaje mi się, że ma ono wiele różnych znaczeń. To klasyka, to elegancja, to piękno. To po prostu znaczy tyle, że na pewno wniosę ten element na ring i pokażę wszystkim, co naprawdę oznacza klasa i elegancja.

Następnie rozmowa zeszła na jej czas w WWE. Wyraziła poczucie, że firma w nią nie wierzy. Wspomniała, że ​​T.J. Wilson ją wspierał i opowiadał się za nią.

Powiedziała, że ​​zadowalało ją przegrywanie meczów, ponieważ wierzyła, że ​​jej czas nadejdzie. Kiedyś wpadła na pomysł chwycenia się na teczki Money in the Bank w 2019 roku i upadku na swoje przeciwniczki. Powiedziano jej, że pomysł jest zbyt niebezpieczny.

Szczerze myślę, że oni (WWE) nie wierzyli we mnie. Wiecie, producenci, T. J. (Wilson) był dla mnie wielkim wsparciem i zawsze mówił: „Dana to potrafi, Dana to potrafi, Dana to potrafi” i po prostu – to się nie działo, a ja nie byłam tą dziewczyną. Nie byłam dziewczyną, którą próbowali wepchnąć na wyższy poziom. (I) zawsze byłam przypinana i nie przeszkadzało mi to, myśląc w głowie, że otrzymam szansę. To będzie następny raz, ale nigdy nie było następnego razu. Walczyłam tak ciężko, że nigdy tego nie zapomnę i myślę, że to było w 2018 albo 2019 roku w meczu Money in the Bank, gdzie chciałam zwisać z walizki, huśtać się na niej i spaść, a grupa dziewczyn miała mnie złapać. Powiedzieli: 'Nie, nie, nie. To trochę zbyt niebezpieczne. Ja na to: „Nie wiecie, że trenowałam gimnastykę przez 18 lat? A poprzeczka była tak wysoko. Robiłam podwójne salta i wyskoki spod drążków. Obiecuję wam, że nic mi nie będzie. Po prostu pozwólcie mi to zrobić” i byłoby to czynnikiem wow i po prostu nie sądzę, że mieli zaufanie do mnie.

Kiedy otrzymała telefon w sprawie zwolnienia, nie zamierzała siedzieć bezczynnie i użalać się nad tym. Wiedziała, że ​​chce kontynuować wrestling i czuła, że ​​TNA będzie idealnym miejscem.

Ash uważa, że ​​TNA pozwoli jej wydobyć z siebie wersję, o której istnieniu wie. Czuje, że w WWE była postrzegana jako zapaśniczka.

Kiedy ktoś zostaje zwolniony z firmy, w której pracuje od dłuższego czasu, to jakby spadła na niego bomba, ale ja jestem osobą, która jest przebojowa, jest przedsiębiorcza, nie siedziałam i myślałam: o mój Boże, to już koniec. Pomyślałem sobie: „OK, co dalej?”. Wiedziałam, że nie chcę przestać uprawiać wrestlingu. Chciałam iść dalej i wiedziałam, że to moment, w którym zamykają się jedne drzwi, otwierają się inne i naprawdę wierzę, że TNA jest dla mnie idealne i idąc dalej, kiedy oglądam TNA Wrestling, wierzę, że dywizja Knockoutek to kozacki wrestling. Mam na myśli, że to hardcorowy wrestling i przez ostatnie 10 lat w WWE było tak wielu ludzi, media społecznościowe mogą być świetną rzeczą, ale mogą być też bardzo negatywne i wszyscy myślą: „O mój Boże, ona jest po prostu kolejną ładną twarzą. Jest typem modelki. Ona jest blondynką w WWE”. Nieważne, naprawdę wierzę, na co mnie stać, a TNA pozwoli mi pokazać tę stronę siebie i potencjał, który mam, który wniosę do dywizji Knockoutek. Obiecuję Wam to.

Przed zwolnieniem Ash była częścią brandu NXT. Oznajmiła, że ​​będzie częścią NXT No Mercy.

Po jej odejściu czuje teraz, że zdjęto z niej ciężar. Czuje, że znajdowała się w kontrolowanym środowisku i nie mogła korzystać z wolności, którą teraz posiada. Po zwolnieniu Ash rozmawiała z Gail Kim i Tommym Dreamerem i dali jej poczucie, że TNA jest właściwym miejscem.

W chwili, gdy dostałem telefon (o tym, że zostałam zwolniona), poczułam się wolna. Nie mam zamiaru Was okłamywać. To był moment, w którym odebrałem telefon i nigdy go nie zapomnę. To był czwartek, ale wcześniej, może w poniedziałek lub wtorek, dostałam informację, że zawalczę na gali NXT. Kiedy więc odebrałem ten telefon, na początku było trochę zamieszania. Mówię: „Poczekaj chwilę, właśnie powiedziano mi, że pracuję w niedzielę”. Ale wiesz co? To dobrze, bo poczułam ulgę i wolność. Nie potrafię opisać tego uczucia ciężaru zdjętego z ramion, wow, mogę kontrolować własne przeznaczenie i było to coś, z czym walczyłem przez dłuższy czas, ponieważ czułam się tak, stary, przez całe moje życie. Odkąd byłam małą dziewczynką, kontrolowałam swój los. Jeśli chciałam uprawiać gimnastykę na wyższym poziomie, robiłam to. Fitness i kulturystyka, jeśli nie rozwalisz sobie tyłka, nie osiągniesz oczekiwanych rezultatów, a ja trenowałam, trenowałam i trenowałam. Wtedy dostałam się do WWE, które jest niesamowite, niesamowita platforma, która inspiruje i porusza miliony ludzi na całym świecie, ale jesteś kontrolowana i nie możesz być wolna, a tego właśnie pragnęłam. Chciałam mieć kontrolę nad swoim przeznaczeniem. Chcę tam wyjść i chcę sama wzmacniać pozycję kobiet, a nie słyszeć: „Hej, masz zarezerwowany przyjazd tutaj w ten weekend”. Masz kropkę w kalendarzu. Musisz tu iść, musisz to zrobić. To właśnie robisz w telewizji, to właśnie robisz w tym występie. Jesteś potrzebna w NXT, poczułam się komfortowo i czuję, że to była (ta) przerażająca rzecz, która z tego wszystkiego wynikła: stary, ok, to się naprawdę dzieje i muszę iść i to zdobyć, i tak było to błogosławieństwo w nieszczęściu, ponieważ moi rodzice, z którymi jestem szczególnie związana, powiedzieli: „Ash, dasz radę”. Nie myśl, że WWE definiuje Cię jako osobę, bo tak naprawdę nie jest. Definiujesz sama siebie. To mnie poruszyło i w momencie, gdy dostałam telefon od WWE, poczułam się wolna. Wiedziałam, że to nie czas na odwieszenie butów, a WWE nie powie mi, kiedy zakończyć karierę. TNA jest dla mnie idealnym rozwiązaniem, którego szukałam. Rozmowa z Tommym Dreamerem oraz Gail Kim była świetna i sprawiła, że poczułam iż to miejsce, w którym chcę się znaleźć. Tutaj mogę znaleźć wolność i definiować samą siebie.

Chociaż została przeniesiona z powrotem do brandu NXT ze względu na swoją karierę w WWE, nadal czuła, że ​​jej czas w federacji dobiega końca.

Będę z Wami szczera i nigdy wcześniej tego nie mówiłam, trudno mi to powiedzieć. Poczułam, że to nadchodzi. Naprawdę, naprawdę czułam, że mój czas dobiega końca, poszłam do NXT i próbowałam zmienić siebie, a wiesz, Scotty był po mojej stronie i też był zszokowany, gdy otrzymał tę wiadomość, ponieważ przeszłam do NXT zmienić siebie, ale także pomóc nowemu pokoleniu i nowej grupie kobiet, które się pojawiały, i poczułam, że to jest moje miejsce, aby pomóc tym kobietom i pomóc im iść do przodu podczas rebrandingu, co było dla mnie całkowicie w porządku. Ale z drugiej strony, myślę sobie: stary, jestem tu od 10, 11 lat i nigdy nie będę się czuła, że jestem tą dziewczyną, jak zawsze. Muszę więc zacząć przeprogramowywać swój sposób myślenia na temat tego, co się stanie, jeśli tak się stanie? I to właśnie zaczęłam robić, zaczęłam myśleć: co dalej? Jakie inne możliwości istnieją? I czego wielu ludzi nie wie, a czuję, że są w WWE, to że istnieje tam kraina możliwości. Jest tak wiele potencjału i tak wiele, co możesz zrobić, jeśli po prostu odpuścisz i pójdziesz do przodu, ponieważ, wiesz, jestem tego doskonałym przykładem.

Kończąc dyskusję na temat jej kariery w WWE, Ash stwierdziła, że ​​zawsze chciała robić więcej i nie miała okazji tego pokazać. Wiedziała, co chce zrobić, ale nie przyniosło to skutku, dopóki nie dostała się do NXT po raz drugi.

W szatni TNA powiedziałam: „Nigdy nie dano mi szansy na pokazanie mojego prawdziwego potencjału”. W jednym meczu, w którym wystąpiłam, naprawdę poczułam, że się otworzyłam. Moimi ostatnimi meczami był Kendo Stick match, a potem mecz z mistrzynią, w którym naprawdę mogłam wydobyć inną stronę agresji i pasji oraz rzeczy, przed którymi czułam, że mnie powstrzymywano, ponieważ pracowałem w 90-sekundowych meczach i Bubba (Bully Ray), wiesz tak samo jak ja, co możesz zrobić w ciągu tych 90 sekund? TNA pozwoli mi odkryć tę stronę mnie, to, kim naprawdę jestem i chcę przekroczyć granice. Byłam dziewczyną, która kiedy przepracowywała mecze w WWE, pomyślała: „Chcę to zrobić, chcę wykonywać akcje w locie, chcę rzucić się na stół. Chcę zostać uderzona krzesłem w plecy”, a oni na to: „Nie, nie, nie, uspokójmy się. Dojdziemy do tego. Będziemy do tego dążyć, będziemy do tego dążyć”, ale to ja powiedziałem: „Zrobię to, zrobię tamto”, a TNA jest miejscem, w którym będę mogła to zrobić. To hardcor, jestem na to gotowa i właśnie to chcę robić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz