dobry impact, ale tna nie umie wysickać soków z niczego, np. fajny patent z tą kamera na zapleczu w walce dreamer vs young, tyle że byli na tym zapleczu z 5 sekund, mogli zrobić jakąś większą zadymę jak już się tam znaleźli, bo jest zdecydowanie za mało takich rzeczy w tna
i w takich sytuacjach się przydaje właśnie titantron, jak juz go mieli w uk, to mogli go wykorzystać, w każdym razie kilka sekund to stanowczo za mało, bo patent niezły, ale jak zwykle wykonanie w stylu tna, czyli słabe
Mnie wkurzyło że majstrowali przy wejściówce Grado. Na tapingach wyszedł przy muzie Madonny i publika nuciła tekst. Tutaj podłożyli inny theme i fakeowy cheer. Nie mieli zgody na wykorzystanie kawałka Madonny?
Często nagrywa się coś i puszcza w innej kolejności. Nie pierwszy raz i nie ostatni. Tapingi w Szkocji kończyli walką Grado ze Snowem, pewnie zrobili to dla publiki.
Każda gala która jest nagrywana wcześniej jest edytowana. Największą głupotą to jest Smackdown, który przynajmniej kilka lat temu był tak edytowany że można było sikać ze śmiechu. Zresztą dalej edytują drewnianego Romka który nie umie 3 zdań sklecić. Wszędzie edytują i tyle.
Dobra, ale głupio to wygląda że najpierw Low Ki ma rozwalony łeb, dosłownie za 2 minuty Taz pokazuje zdjęcie z Instrgrama, a w Mein Event gali Low Ki wychodzi bez choćby siniaka. Widz ma w tej chwili kielbe we łbie. Każdy rozumie, że to wszystko jest ustawione, ale przynajmniej taki porządek mogliby zachować.
No tak, to ich wina że Low Ki doznał przypadkowego rozcięcia. Jak oni mogli tego nie przewidzieć, debile! Nic nie dało się zrobić bo taki mecz jak gauntlet musiał kończyć impact a nie jakiś lokalny wrestler z emerytowanym zawodnikiem.
To że ty zadowalasz się papką i byle czym to Twoja sprawa. Wyraziłem swoje zdanie. Gauntlet też był kpiną. Pokazują to z odtworzenia, ale i tak nie pokazują tego co dział sie w czasie reklam. Widzisz 5 zawodników w ringu, a po chwil 4 innych i dwóch w międzyczasie wyleciało. Bez sensu. Po chuj to robić skoro nie pokażesz wszystkiego? Akurat tego muszą się nauczyć od WWE.
A co wyłączają kamery??? Przecież to wszystko jest z odtworzenia. Jakby było na żywo to ok. Pomyśl chwile koleżko. Nie wiem jak teraz to pokazuje WWE, ale wcześniej pokazywali takie rzeczy choćby z Royal Rumble.
Wspomniałem tylko o fakcie. Jeśli przerasta Cie ta dyskusja to tu nie wchodź. Wyraziłem swoje zdanie a Twoje delikatnie mówiąc mam w dupie. Wolisz otrzymywać niekompletny i niedopracowany produkt ok. Akceptuję to. Ale po co robić 20 osobową walkę jak pokażą może z 15 osób? Po co rozwalać łeb zawodnikowi, przypadkiem czy nie to już inna sprawa, a potem ignorować ten fakt w dalszej części gali skoro nie jest nadawana na żywo?
Trzeba też zwrócić uwagę na to, że mają ograniczony czas antenowy. Wydaje mi się, że nie chodzi o to, że nie chcą pokazać całej walki, tylko o to że musieliby story rozłożyć na większą ilość Impactów, co nie jest im na rękę kiedy mają tour po Wielkiej Brytanii.
No tak,bo przecież nikt w tej federacji nie myśli,że zamiast produkować denne Xplosion czy te nowe reality show z Tenay'em to zrobić z tego drugą tygodniówkę,gdzie będzie się kontynuować story z Impactów.Jakoś bookerzy AAA potrafią zrobić zjadliwe,choć nie idealne i zalatujące lekko tanią telenowelą show(LU) w niecałe 50 minut,a TNA nie potrafi rozpisać odpowiednio niektórych show w 1,5 h podczas,których niektóre walki czy segmenty są naprawdę bardzo idiotyczne...
A jaki to LU ma roster i ile pasów? W TNA roster liczy pewnie 30-40 osób, są 4 pasy. Muszą to wszystko zmieścić, z czym takie LU nie ma problemu mając nawet mniej czasu antenowego. Druga tygodniówka? Z takimi ratingami i problemami finansowymi? Przypomnę tylko że Smackdown powstało 7 lat po RAW. Teraz mamy inne czasy i jeśli Impact nie dorównuje ratingami nawet tak gównianemu SD to tylko idiota (czyli koleś któremu odpisuję) zdecydowałby się na drugą tygodniówkę. Xplosion jest tylko dla ludzi z UK więc nie wiem po co to sapanie.
Szkoda mi tna i zarazem jestem wściekły na nich, bo mają potencjał żeby nawet rywalizować z wwe, ale przez fatalne zarządzanie, brak organizacji i czystej logiki nigdy do tego nie dojdzie, nawet gdyby sam john cena przyszedł do tna nic by to nie zmieniło, wszystko by i tak zepsuli, trzeba się niestety pogodzić, że tna będzie już takim tanim produktem, a szkoda bo mogłoby być zupełnie inaczej
Szczerze to nie wiem w czym Jasiu mógłby pomóc - chyba w feudzie z Samuelem Shawem, bo poziom bardzo podobny. A tak serio to na tę chwilę moim subiektywnym zdaniem - obecnie TNA ma lepszą tygodniówkę niż WWE jak również lepszy roster. Zgodzę się z tym, że mają potencjał na rywalizację z WWE, a duża jego część jest marnowana, tyle że TNA ma dużo większe ograniczania finansowe, przez co brak, słynnego już w Świecie TNA, stolika komentatorskiego, fajerwerków, titantronu i wielu innych bajerów, które dla części są nawet ważniejsze od samego występu zawodników. Nie przeczę - takie rzeczy dodają uroku, jednak moim zdaniem to nie one tworzą show, jednak większości ludzi ciężko będzie się przestawić z przesyconego bajerami WWE na lepsze ringowo TNA.
@3UP Mają takie problemy finansowe,a jednak robią dalej te Xplosion,a to jest druga tygodniówka.Coś na wzór WWE Main Event.Czyli sam zaprzeczasz sobie w tym co piszesz...
jak w czym miałby pomóc cena ? to obecnie największe nazwisko w świecie wrestlingu, więc domyśl się w czym mógłby pomóc, a oprawa to w dzisiejszych czasach ważniejsza sprawa niż ci się wydaje, zobacz jak dzisiaj wyglądają koncerty, bardziej jak cyrk, rozrywka idzie do przodu, a tna niestety cofa się w rozwoju
ja bym na miejscu tna bardziej ryzykował z produktem, a oni popadli w monotonię, jakby mieli wysokie ratingi i chcieli je utrzymać, ale prawda jest pewnie taka że nic dobrego niestety nie potrafią stworzyć, brakuje tam tego geniuszu, taka zwykła firma, będzie sobie istniała, ale sukcesu nie osiągnie, trzeba się z tym pogodzić
"Mają takie problemy finansowe,a jednak robią dalej te Xplosion,a to jest druga tygodniówka.Coś na wzór WWE Main Event.Czyli sam zaprzeczasz sobie w tym co piszesz..."
Jaka tygodniówka? To składa się z jednej walki - które są seryjnie nagrywane na tapingach - a reszta to powtórki z Impactów. Może jeszcze uznasz serie "the best of" które emituje Destination America za tygodniówkę?
@Up To ty chyba dawno Xplosion nie oglądałeś,że piszesz,że ta tygodniówka składa się z jednej walki.Kolejny argument,że twója odpowiedź była zupełnie niemerytoryczna.
Dobra odwołuje to co napisałem wyżej,bo ostatnio trafiłem na dziwny zlepek walk z różnych nagrań w jednym materiale video i przez to myślałem,że coś zmienili od 2014 roku.Teraz jeszcze raz sprawdziłem i masz rację odnośnie tego show.
Main Event jest ogólnodostępną tygodniówką, odbywają się na niej podrzędne feudy, czasem mają miejsce ważne oświadczenia i walki o pasy. Xplosion jest tylko dla Brytyjczyków, składa się z jednej walki nie mającej nic wspólnego z tym co dzieje się na Impakcie a resztę wypełniają powtórki. Twoje porównanie nie ma sensu.
"w dzisiejszych czasach ważniejsza sprawa niż ci się wydaje," Dlatego PWG, które nie ma żadnej oprawy jest uznawane za najlepszą federację... Oprawa to tylko dodatek, który może przyciągnąć paru Januszy. Ale nie ma żadnego wpływu na nic. Taki Janusz sobie obejrzy i zaraz wyłączy.
Nie chce mi się tam liczyć ile postów do góry, ale: - Jasiu jest ringowo słaby, a jego przejście do TNA, byłoby jak przejście Hogana o ile nie gorsze. Serio wyobrażasz sobie feud Jaśka z Bobbym Roode'm czy AA? Przecież oni by go zmiażdżyli zarówno umiejętnościami w ringu jak i w wygłoszonym promo. - widzisz trochę sytuacja wrestlingowa przypomina mi sytuację w polskim mma - niby KSW największe, ale lepsze walki są na PLMMA czy innych mniejszych galach. W KSW mają dopracowane te jak ja je nazywam bajery, a tam skupiają się na tym co jest w ringu. Widzę tu analogię WWE/KSW - TNA/PLMMA ew. inne organizacje.
To nie jest kwestia oprawy czy innych rzeczy.Po prostu TNA przez tyle lat robiło i nadal robi idiotyczne rzeczy jak np. tegoroczny LD.Przez te wszystkie lata wyrobili sobie bardzo mierną opinię wśród pospolitych fanów wrestlingu w USA(na pewno nie zyskają sobie ich przychylność np. edytując ich chanty i reakcję),której zmienienie jest niemal niemożliwe.Jedyna ich szansa(bardzo minimalna) na zmianę wizerunku to tworzenie genialnych walk(obecnie są tylko dobre+w rosterze jest za dużo brawler'ów i powerhouse'ów ) i zaostrzenie produktu do poziomu takiego jaki był w erze attitude.Jedynie tego potrzeba Tna,ale oczywiście to powinien rozpisać ktoś mądry i znający się na rzeczy,a nie ludzie,którzy są obecnie za to odpowiedzialni w federacji Dixie.Wtedy może powoli TNA zaczęłoby zyskiwać odnośnie ratingów i wyprzedanych miejsc w arenach.Ale na 100% ściągnięcie wielkiej gwiazdy w tym nie pomoże-i nie ważne czy to byłby Batista,młody Dos Caras,czy nawet sam The Undertaker,jeżeli byłby bookowany jak obecne gwiazdy Tna(czyli ograniczany w ringu czyt.Aries i inni cruiserzy albo na mikrofonie cenzurowany czyt.Roode).
Jesli TNA ogranicza zawodnikow to jak nazwac to co robi WWE? Czemu oczekiwania wobec TNA zawsze jest takie duze, ze ma byc druga attitude era itp itd, a od WWE, ktore ma znacznie wiecej pieniedzy tego sie nie oczekuj, albo po prpstu o tym sie nie mowi.
@UP A kto oczekuje czegoś takiego?Ja tylko stwierdzam fakt,że przy obecnej opinii Tna,rozpoznawalności i promocji tylko takie zaostrzenie produktu może spowodować duży sukces tej federacji.Co do WWE to ono może mieć ograniczenia,bo oni wciąż ,,żerują'' na dorobku osiągniętym w latach 1995/6-2005/6,ale ten dorobek powoli zaczyna się ,,wyczerpywać'' i zaczynają notorycznie tracić fanów na rzecz MMA co jest oczywiste.Założę się,że jeszcze tak z 7-10 lat i znów będą w TV rzucać ,,fuck'ami'' i pokazywać cycki na wizji,bo to przy obecnym bookingu inaczej nie może się skończyć.A co do tej ery attitude no cóż wystarczy zobaczyć co teraz w TV jest na topie,żeby ujrzeć prostą analohię.Obecnie np.takie produkcje jak Game of Throne czy The Walking Dead zyskują międzynarodową sławę,bo są przepełnione złożoną fabułą,pełną kontrowersji i rzeczy graniczących z etyką.Tak samo jest z wrestlingiem,dopóki wrestling był produktem balansującym na granicy moralności to miał tendencję zwyżkową.Obecnie ta tendencja jest spadająca,bo wrestling idzie w stronę rywalizacji sportowej i poprawnej politycznie gadki.Analogicznie to może powtórzyć się wielki kryzys z początku lat 90-tych ubiegłego wieku i nie przez te same postacie,ale przez denny produkt,który idąc śladem WWE wprowadza do siebie ponad 70% federacji wrestlingowych.Wrestling powinien być jak dobre kino akcji lub thriller ze złożoną fabułą,kontrowersjami,ciekawymi wypowiedziami,zaskakującymi zwrotami akcji i efektownymi scenami walki często okraszonymi dawką krwi.Obecnie niestety jest zupełnie inaczej,bo wrestling przypomina obwoźny cyrk z pokazem kulturystów dla lokalnej ludności i dzieci,a nie prawdziwych fanów.
Co ty z tym Ceną? Gość jest strasznie cienki, a to, że jest gwiazdą gówno by dało TNA. Taki Hogan, jest milion razy większym nazwiskiem, był w TNA i co to dało? Z tego co pamiętam niewiele. Nie ma co liczyć na duże nazwiska trzeba robić dobre Impacty a takie obecnie one są i myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
dobry impact, ale tna nie umie wysickać soków z niczego, np. fajny patent z tą kamera na zapleczu w walce dreamer vs young, tyle że byli na tym zapleczu z 5 sekund, mogli zrobić jakąś większą zadymę jak już się tam znaleźli, bo jest zdecydowanie za mało takich rzeczy w tna
OdpowiedzUsuńpo skoro w ringu czy na około niego zrobili niezłe show? zawodnicy są ograniczeni czasowo, po lać się na zapleczu jak widzowie nie uczestniczą w tym?
OdpowiedzUsuńi w takich sytuacjach się przydaje właśnie titantron, jak juz go mieli w uk, to mogli go wykorzystać, w każdym razie kilka sekund to stanowczo za mało, bo patent niezły, ale jak zwykle wykonanie w stylu tna, czyli słabe
OdpowiedzUsuńImpact fajny, jedyne czego zabrakło to stolika komentatorskiego ;)
OdpowiedzUsuńjak ich nie stać to co poradzić
OdpowiedzUsuńMnie wkurzyło że majstrowali przy wejściówce Grado. Na tapingach wyszedł przy muzie Madonny i publika nuciła tekst. Tutaj podłożyli inny theme i fakeowy cheer. Nie mieli zgody na wykorzystanie kawałka Madonny?
OdpowiedzUsuńa poza tym kolejność walk była zmieniona, low ki miał rozciety łep, a potem już nie, głupota wyszła, tna to lubi kombinować
OdpowiedzUsuńCzęsto nagrywa się coś i puszcza w innej kolejności. Nie pierwszy raz i nie ostatni. Tapingi w Szkocji kończyli walką Grado ze Snowem, pewnie zrobili to dla publiki.
OdpowiedzUsuńKażda gala która jest nagrywana wcześniej jest edytowana.
OdpowiedzUsuńNajwiększą głupotą to jest Smackdown, który przynajmniej kilka lat temu był tak edytowany że można było sikać ze śmiechu. Zresztą dalej edytują drewnianego Romka który nie umie 3 zdań sklecić.
Wszędzie edytują i tyle.
Dobra, ale głupio to wygląda że najpierw Low Ki ma rozwalony łeb, dosłownie za 2 minuty Taz pokazuje zdjęcie z Instrgrama, a w Mein Event gali Low Ki wychodzi bez choćby siniaka. Widz ma w tej chwili kielbe we łbie. Każdy rozumie, że to wszystko jest ustawione, ale przynajmniej taki porządek mogliby zachować.
OdpowiedzUsuńdokładnie, w tna nie ma logiki
OdpowiedzUsuńNo tak, to ich wina że Low Ki doznał przypadkowego rozcięcia. Jak oni mogli tego nie przewidzieć, debile! Nic nie dało się zrobić bo taki mecz jak gauntlet musiał kończyć impact a nie jakiś lokalny wrestler z emerytowanym zawodnikiem.
OdpowiedzUsuńTo że ty zadowalasz się papką i byle czym to Twoja sprawa. Wyraziłem swoje zdanie. Gauntlet też był kpiną. Pokazują to z odtworzenia, ale i tak nie pokazują tego co dział sie w czasie reklam. Widzisz 5 zawodników w ringu, a po chwil 4 innych i dwóch w międzyczasie wyleciało. Bez sensu. Po chuj to robić skoro nie pokażesz wszystkiego? Akurat tego muszą się nauczyć od WWE.
OdpowiedzUsuńJak mogą pokazać coś co działo się w czasie przerwy reklamowej? Przecież WWE również tego nie pokazuje... Tygodniówka to nie PPV koleżko.
OdpowiedzUsuńA co wyłączają kamery??? Przecież to wszystko jest z odtworzenia. Jakby było na żywo to ok. Pomyśl chwile koleżko. Nie wiem jak teraz to pokazuje WWE, ale wcześniej pokazywali takie rzeczy choćby z Royal Rumble.
OdpowiedzUsuńMakabra! Wycięli z gauntet wejściówki takich asów jak Samuel Shaw czy DJ Z! Toż to skandal i gorsze od braku stolika przy ringu!
OdpowiedzUsuńa ten znowu o tym stoliku, lecz się człowieku
OdpowiedzUsuńWspomniałem tylko o fakcie. Jeśli przerasta Cie ta dyskusja to tu nie wchodź. Wyraziłem swoje zdanie a Twoje delikatnie mówiąc mam w dupie. Wolisz otrzymywać niekompletny i niedopracowany produkt ok. Akceptuję to. Ale po co robić 20 osobową walkę jak pokażą może z 15 osób? Po co rozwalać łeb zawodnikowi, przypadkiem czy nie to już inna sprawa, a potem ignorować ten fakt w dalszej części gali skoro nie jest nadawana na żywo?
OdpowiedzUsuńPkazali wszystkie eliminacje podczas przerwy wiec o co ci chodzi
OdpowiedzUsuńTrzeba też zwrócić uwagę na to, że mają ograniczony czas antenowy. Wydaje mi się, że nie chodzi o to, że nie chcą pokazać całej walki, tylko o to że musieliby story rozłożyć na większą ilość Impactów, co nie jest im na rękę kiedy mają tour po Wielkiej Brytanii.
OdpowiedzUsuńNo tak,bo przecież nikt w tej federacji nie myśli,że zamiast produkować denne Xplosion czy te nowe reality show z Tenay'em to zrobić z tego drugą tygodniówkę,gdzie będzie się kontynuować story z Impactów.Jakoś bookerzy AAA potrafią zrobić zjadliwe,choć nie idealne i zalatujące lekko tanią telenowelą show(LU) w niecałe 50 minut,a TNA nie potrafi rozpisać odpowiednio niektórych show w 1,5 h podczas,których niektóre walki czy segmenty są naprawdę bardzo idiotyczne...
OdpowiedzUsuńA jaki to LU ma roster i ile pasów? W TNA roster liczy pewnie 30-40 osób, są 4 pasy. Muszą to wszystko zmieścić, z czym takie LU nie ma problemu mając nawet mniej czasu antenowego. Druga tygodniówka? Z takimi ratingami i problemami finansowymi? Przypomnę tylko że Smackdown powstało 7 lat po RAW. Teraz mamy inne czasy i jeśli Impact nie dorównuje ratingami nawet tak gównianemu SD to tylko idiota (czyli koleś któremu odpisuję) zdecydowałby się na drugą tygodniówkę. Xplosion jest tylko dla ludzi z UK więc nie wiem po co to sapanie.
OdpowiedzUsuńSzkoda mi tna i zarazem jestem wściekły na nich, bo mają potencjał żeby nawet rywalizować z wwe, ale przez fatalne zarządzanie, brak organizacji i czystej logiki nigdy do tego nie dojdzie, nawet gdyby sam john cena przyszedł do tna nic by to nie zmieniło, wszystko by i tak zepsuli, trzeba się niestety pogodzić, że tna będzie już takim tanim produktem, a szkoda bo mogłoby być zupełnie inaczej
OdpowiedzUsuńSzczerze to nie wiem w czym Jasiu mógłby pomóc - chyba w feudzie z Samuelem Shawem, bo poziom bardzo podobny. A tak serio to na tę chwilę moim subiektywnym zdaniem - obecnie TNA ma lepszą tygodniówkę niż WWE jak również lepszy roster. Zgodzę się z tym, że mają potencjał na rywalizację z WWE, a duża jego część jest marnowana, tyle że TNA ma dużo większe ograniczania finansowe, przez co brak, słynnego już w Świecie TNA, stolika komentatorskiego, fajerwerków, titantronu i wielu innych bajerów, które dla części są nawet ważniejsze od samego występu zawodników. Nie przeczę - takie rzeczy dodają uroku, jednak moim zdaniem to nie one tworzą show, jednak większości ludzi ciężko będzie się przestawić z przesyconego bajerami WWE na lepsze ringowo TNA.
OdpowiedzUsuń@3UP
OdpowiedzUsuńMają takie problemy finansowe,a jednak robią dalej te Xplosion,a to jest druga tygodniówka.Coś na wzór WWE Main Event.Czyli sam zaprzeczasz sobie w tym co piszesz...
jak w czym miałby pomóc cena ? to obecnie największe nazwisko w świecie wrestlingu, więc domyśl się w czym mógłby pomóc, a oprawa to w dzisiejszych czasach ważniejsza sprawa niż ci się wydaje, zobacz jak dzisiaj wyglądają koncerty, bardziej jak cyrk, rozrywka idzie do przodu, a tna niestety cofa się w rozwoju
OdpowiedzUsuńja bym na miejscu tna bardziej ryzykował z produktem, a oni popadli w monotonię, jakby mieli wysokie ratingi i chcieli je utrzymać, ale prawda jest pewnie taka że nic dobrego niestety nie potrafią stworzyć, brakuje tam tego geniuszu, taka zwykła firma, będzie sobie istniała, ale sukcesu nie osiągnie, trzeba się z tym pogodzić
OdpowiedzUsuń"Mają takie problemy finansowe,a jednak robią dalej te Xplosion,a to jest druga tygodniówka.Coś na wzór WWE Main Event.Czyli sam zaprzeczasz sobie w tym co piszesz..."
OdpowiedzUsuńJaka tygodniówka? To składa się z jednej walki - które są seryjnie nagrywane na tapingach - a reszta to powtórki z Impactów. Może jeszcze uznasz serie "the best of" które emituje Destination America za tygodniówkę?
@Up
OdpowiedzUsuńTo ty chyba dawno Xplosion nie oglądałeś,że piszesz,że ta tygodniówka składa się z jednej walki.Kolejny argument,że twója odpowiedź była zupełnie niemerytoryczna.
Dobra odwołuje to co napisałem wyżej,bo ostatnio trafiłem na dziwny zlepek walk z różnych nagrań w jednym materiale video i przez to myślałem,że coś zmienili od 2014 roku.Teraz jeszcze raz sprawdziłem i masz rację odnośnie tego show.
OdpowiedzUsuńMain Event jest ogólnodostępną tygodniówką, odbywają się na niej podrzędne feudy, czasem mają miejsce ważne oświadczenia i walki o pasy. Xplosion jest tylko dla Brytyjczyków, składa się z jednej walki nie mającej nic wspólnego z tym co dzieje się na Impakcie a resztę wypełniają powtórki. Twoje porównanie nie ma sensu.
OdpowiedzUsuń"w dzisiejszych czasach ważniejsza sprawa niż ci się wydaje,"
OdpowiedzUsuńDlatego PWG, które nie ma żadnej oprawy jest uznawane za najlepszą federację...
Oprawa to tylko dodatek, który może przyciągnąć paru Januszy. Ale nie ma żadnego wpływu na nic. Taki Janusz sobie obejrzy i zaraz wyłączy.
Nie chce mi się tam liczyć ile postów do góry, ale:
OdpowiedzUsuń- Jasiu jest ringowo słaby, a jego przejście do TNA, byłoby jak przejście Hogana o ile nie gorsze. Serio wyobrażasz sobie feud Jaśka z Bobbym Roode'm czy AA? Przecież oni by go zmiażdżyli zarówno umiejętnościami w ringu jak i w wygłoszonym promo.
- widzisz trochę sytuacja wrestlingowa przypomina mi sytuację w polskim mma - niby KSW największe, ale lepsze walki są na PLMMA czy innych mniejszych galach. W KSW mają dopracowane te jak ja je nazywam bajery, a tam skupiają się na tym co jest w ringu. Widzę tu analogię WWE/KSW - TNA/PLMMA ew. inne organizacje.
To nie jest kwestia oprawy czy innych rzeczy.Po prostu TNA przez tyle lat robiło i nadal robi idiotyczne rzeczy jak np. tegoroczny LD.Przez te wszystkie lata wyrobili sobie bardzo mierną opinię wśród pospolitych fanów wrestlingu w USA(na pewno nie zyskają sobie ich przychylność np. edytując ich chanty i reakcję),której zmienienie jest niemal niemożliwe.Jedyna ich szansa(bardzo minimalna) na zmianę wizerunku to tworzenie genialnych walk(obecnie są tylko dobre+w rosterze jest za dużo brawler'ów i powerhouse'ów ) i zaostrzenie produktu do poziomu takiego jaki był w erze attitude.Jedynie tego potrzeba Tna,ale oczywiście to powinien rozpisać ktoś mądry i znający się na rzeczy,a nie ludzie,którzy są obecnie za to odpowiedzialni w federacji Dixie.Wtedy może powoli TNA zaczęłoby zyskiwać odnośnie ratingów i wyprzedanych miejsc w arenach.Ale na 100% ściągnięcie wielkiej gwiazdy w tym nie pomoże-i nie ważne czy to byłby Batista,młody Dos Caras,czy nawet sam The Undertaker,jeżeli byłby bookowany jak obecne gwiazdy Tna(czyli ograniczany w ringu czyt.Aries i inni cruiserzy albo na mikrofonie cenzurowany czyt.Roode).
OdpowiedzUsuńJesli TNA ogranicza zawodnikow to jak nazwac to co robi WWE?
OdpowiedzUsuńCzemu oczekiwania wobec TNA zawsze jest takie duze, ze ma byc druga attitude era itp itd, a od WWE, ktore ma znacznie wiecej pieniedzy tego sie nie oczekuj, albo po prpstu o tym sie nie mowi.
@UP
OdpowiedzUsuńA kto oczekuje czegoś takiego?Ja tylko stwierdzam fakt,że przy obecnej opinii Tna,rozpoznawalności i promocji tylko takie zaostrzenie produktu może spowodować duży sukces tej federacji.Co do WWE to ono może mieć ograniczenia,bo oni wciąż ,,żerują'' na dorobku osiągniętym w latach 1995/6-2005/6,ale ten dorobek powoli zaczyna się ,,wyczerpywać'' i zaczynają notorycznie tracić fanów na rzecz MMA co jest oczywiste.Założę się,że jeszcze tak z 7-10 lat i znów będą w TV rzucać ,,fuck'ami'' i pokazywać cycki na wizji,bo to przy obecnym bookingu inaczej nie może się skończyć.A co do tej ery attitude no cóż wystarczy zobaczyć co teraz w TV jest na topie,żeby ujrzeć prostą analohię.Obecnie np.takie produkcje jak Game of Throne czy The Walking Dead zyskują międzynarodową sławę,bo są przepełnione złożoną fabułą,pełną kontrowersji i rzeczy graniczących z etyką.Tak samo jest z wrestlingiem,dopóki wrestling był produktem balansującym na granicy moralności to miał tendencję zwyżkową.Obecnie ta tendencja jest spadająca,bo wrestling idzie w stronę rywalizacji sportowej i poprawnej politycznie gadki.Analogicznie to może powtórzyć się wielki kryzys z początku lat 90-tych ubiegłego wieku i nie przez te same postacie,ale przez denny produkt,który idąc śladem WWE wprowadza do siebie ponad 70% federacji wrestlingowych.Wrestling powinien być jak dobre kino akcji lub thriller ze złożoną fabułą,kontrowersjami,ciekawymi wypowiedziami,zaskakującymi zwrotami akcji i efektownymi scenami walki często okraszonymi dawką krwi.Obecnie niestety jest zupełnie inaczej,bo wrestling przypomina obwoźny cyrk z pokazem kulturystów dla lokalnej ludności i dzieci,a nie prawdziwych fanów.
UP
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100%.
no o to mi chodziło, że nawet cena nie pomoże tna, bo by wszystko zepsuli
OdpowiedzUsuńniestety 6kątny ring to za mało, żeby być alternatywą dla wwe
OdpowiedzUsuńCo ty z tym Ceną? Gość jest strasznie cienki, a to, że jest gwiazdą gówno by dało TNA. Taki Hogan, jest milion razy większym nazwiskiem, był w TNA i co to dało? Z tego co pamiętam niewiele. Nie ma co liczyć na duże nazwiska trzeba robić dobre Impacty a takie obecnie one są i myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
OdpowiedzUsuń