Ciekawe, Hardasy odpadają, Bro Mansy się pokłóciły.. Czyli tak na prawdę zostają Wilki, Dirty Heels i ewentualnie The Revolution. Bieda że ja pierd... A przecież Aries dostał od Younga Piledrivera i nie wiadomo co z Nim..
Szkoda że kilka lat temu jak zwolnili JTG z wwe to go nie wzięli, wziąłby Shad'a i Cryme Tyme byłoby w TNA. A można przypomnieć że sam JTG twitnął w tamtym okresie "Now TNA ?". Niech tylko robią TT z dupy, typu Anderson+Spud, EC3+ Bram bo to żenująće tagteamy.
Lepsi oni niż jakieś głupie dobieranie. Przyciągnęli by trochę Afro do TNA. Zawsze to jakieś atrakcje, w sumie mało Czarnoskórych w TNA, a znając Amerykę ludzie to dostrzegają. Tak jak w Baltimore, hehe.
Gdyby Cryme Tyme wtedy dołączyło do TNA to jestem pewny, że byłbyś pierwszą osobą, która sapałaby o to, że TNA zatrudnia odpadki i jobberów z WWE. Również uważam jak kolega wyżej, że lepiej poszukać jakiegoś dobrego TT na scenie niezależnej niż brać kogoś takiego.
Nie jestem fanemś ciągania odpadów od Vince'a jednak widzę obecną sytuację. Brakuje dobrych TT w TNA i dla mnie Cryme Tyme byłby dobry jako zapchajdziury, które czasem mogą powalczyć o pas. Tak to dostaniemy TT kompletnie z dupy, ludzi którzy do siebie nie pasują i wychodzą denne walki. I tak w kółko. Von Erich mają mieć pokazówki u Vince'a, TT z niezależnych raczej zostają u siebie albo liczą właśnie na kasę od Vince;a.
Nie rozumiem tej niechęci do tworzenia nowych TT z obecnego rosteru, jakoś połączyli Rooda z AA w Dirty Heels i był całkiem fajny TT, Gunner ze Stormem też dawali radę... gdyby kilka miesięcy temu stworzyli TT z Magnusa i Brama też byłoby ok. Z resztą dużo gorzej niż TT wygląda X-Division... niby potencjał jest ogromny, ale tacy: Kenny King, Low Ki, Zema Ion czy Manik gdzieś tam się hulają po nie zawsze dobrych projektach zamiast wykręcać dobre walki w X-ach!
Kazdy TT przeciez zostal kiedys tak polaczony... zamiast myslec, ze to zlepek dwoch ludzi z rosteru mozna pomyslec, ze widzicie jak na waszych oczach tworzy sie TT, ktory byc moze bedzie tak znany jak Team 3D.
Jednak z gwiazd TNA zagroziła, że jeśli nie będzie otrzymywać wypłaty w terminie, odejdzie do Global Force Wrestling Jeffa Jarretta. Nie wiadomo jednak o kogo dokładnie chodzi.
Kolejna sprawdzona informacja jak ta z Tazem, którą Taz sam zdementował? Albo jak to nie płacą wrestlerom, a wrestlerzy mówią, że mają płacone nawet jak siedzą w domu ( pozdrawiam Cie Joey Ryan ).
Pewnie nie chodzi o gwiazde TNA, a jakiegoś pracownika produkcji.
A autorem tego "newsa" jest pewnie Dave Meltzer. Ostatnio dobrze się dzieje w TNA to trzeba czymś przyjebać. Dopiero co Tupak pisał prawdę o tych rzekomych zaległościach finansowych.
BTW Eddie Edwards już doszedł do pełni formy więc sprawę pasów mamy rozwiązaną.
Ktoś dobrze napisał odnośnie ostatnich "problemów finansowych" TNA.
Oh lord more of this crud. one or 2 guys probably had some "pay issues" and one nobody probably threatened to go to Jarretts "promotion". Oh wow JUST GO, DON'T THREATEN JUST GO.
It's already been proven TNA is paying their people (Manik, Matt Hardy) and this situation is isolated to a small group of talent while the bulk of the roster is getting paid just fine.
Lets stop with the Dixie "pay your people" stuff. TNA pays their people really well. Man I would love that "late" paycheck. SMFH
mnie ciekawi jedno: ciągle mówi się o problemach w tna z wypłatami, tymczasem jakiś czas temu czytałem newsa o kłopotach finansowych roh, który jakoś przeszedł bez echa, przypadek?
@UP Bo to jest różnica w wypracowanej opinii.TNA ma bardzo słabą opinię w USA.ROH wręcz przeciwnie mimo bardzo dużej miałkości storyline'ów i kompletnego braku wykorzystywania umiejętności mikrofonowych większej części zawodników.Jest jeszcze jedna kwestia,która na to wpływa ROH przez lata określało siebie jako Indy,a wiadomo jak to bywa z fanami Indy część z nich wychwala produkt tylko i wyłącznie pod względem jakości walk bez względu na jakość całościowego produktu.TNA jako federacja mainstream'owa mimo cały czas bardzo dobrego lub solidnego poziomu ringowego była krytykowana za każdy głupi pomysł tych bezmózgich i mało kreatywnych bookerów(z kilkoma wyjątkami) odnośnie storyline'ów i przez lata to się nagromadziło czego efekt widzimy do dziś.
Up zgodze sie w stu procentach, ale jest tez inny powod. TNA czy to sie komus podoba czy nie jest kedyna federacja w USA, ktora moze byc uznana za konkurencje dla WWE. A dabliu ma wielu fanow, ktorzy za wszelka cene beda krytykowac ich rywala ( to dziala oczywiscie ww obie strony )
problem w tym że nie tylko fani wwe krytykują tna, a także fani którzy właśnie oglądają tna, wiem po sobie oglądam głównie tna, ale prze ostatnie lata zaczeli mnie juz irytowac tymi wszystkimi głupotami i mam powoli dość ich
Tez, ale zauwaz, ze jak zrobi cos TNA to spada na nich fala krytyki, a jak to samo zrobi inna federacja to ta krytyka jest znacznie mniejsza i jakos ludzie tego nie zachowuja w pamieci.
po prostu za dużo tego już było i się przyjęło że tna to tandeta i tak jest faktycznie, czekam na gfw, w czerwcu pierwsze live eventy i zobaczymy co z tego wyjdzie
poza tym po co ktoś mający wysoką pozycję w tna (np roode) miałby przejść do świeżej federacji na rynku po której nie wiadomo czego się spodziewać, samo nazwisko jarrett nie wystarczy, nie wiadomo jak to wypadnie, czy ludzie będą chodzili na gale i kasa będzie się zgadzać, w tna zawodnicy mają stały kontrakt, luźny grafik i mogą sobie dodatkowo dorabiać na scenie niezależnej, życie jak w madrycie. debil by to zmieniał na gfw
GFW zmiażdży TNA. Będą mieli ciekawsze walki, lepszą oprawę, lepsze storyliny i nawet stolik komentatorski, a nie zaraz... tylko stolik będą mieli, ale i tak będą lepsi od TNA. A czemu tak uważam? A bo tak i chuj.
Potęgi wwe nie pokona żadna federacja niezależnie czy się komuś obecny produkt podoba czy nie, ale tna jarret może pokonać lepszymi walkami jak i ratingami
czyli znowu turniej o mistrzów
OdpowiedzUsuńWycofają jeszcze pasy na których ciąży "Wilcza klątwa"
OdpowiedzUsuńCiekawe, Hardasy odpadają, Bro Mansy się pokłóciły..
OdpowiedzUsuńCzyli tak na prawdę zostają Wilki, Dirty Heels i ewentualnie The Revolution. Bieda że ja pierd... A przecież Aries dostał od Younga Piledrivera i nie wiadomo co z Nim..
Wilki odpadają przez kontuzje Edwardsa.
OdpowiedzUsuńSzkoda że kilka lat temu jak zwolnili JTG z wwe to go nie wzięli, wziąłby Shad'a i Cryme Tyme byłoby w TNA. A można przypomnieć że sam JTG twitnął w tamtym okresie "Now TNA ?".
OdpowiedzUsuńNiech tylko robią TT z dupy, typu Anderson+Spud, EC3+ Bram bo to żenująće tagteamy.
cryme tyme? wszystko tylko nie jakieś joł joły z gaciami przy kostkach...
OdpowiedzUsuńLepsi oni niż jakieś głupie dobieranie.
OdpowiedzUsuńPrzyciągnęli by trochę Afro do TNA.
Zawsze to jakieś atrakcje, w sumie mało Czarnoskórych w TNA, a znając Amerykę ludzie to dostrzegają. Tak jak w Baltimore, hehe.
to już lepiej ściągnąć gotowy tag team z niezależnej i braci von erichs
OdpowiedzUsuńGdyby Cryme Tyme wtedy dołączyło do TNA to jestem pewny, że byłbyś pierwszą osobą, która sapałaby o to, że TNA zatrudnia odpadki i jobberów z WWE.
OdpowiedzUsuńRównież uważam jak kolega wyżej, że lepiej poszukać jakiegoś dobrego TT na scenie niezależnej niż brać kogoś takiego.
w gfw będziemy oglądać tag teamy z prawdziwego zdarzenia
OdpowiedzUsuńNo pewnie przecież gfw to przyszła najlepsza federacja. Niedługo cena i orton będą błagać jarretta aby pozwolił im tam walczyć :D
OdpowiedzUsuńNie jestem fanemś ciągania odpadów od Vince'a jednak widzę obecną sytuację. Brakuje dobrych TT w TNA i dla mnie Cryme Tyme byłby dobry jako zapchajdziury, które czasem mogą powalczyć o pas.
OdpowiedzUsuńTak to dostaniemy TT kompletnie z dupy, ludzi którzy do siebie nie pasują i wychodzą denne walki. I tak w kółko.
Von Erich mają mieć pokazówki u Vince'a, TT z niezależnych raczej zostają u siebie albo liczą właśnie na kasę od Vince;a.
Nie rozumiem tej niechęci do tworzenia nowych TT z obecnego rosteru, jakoś połączyli Rooda z AA w Dirty Heels i był całkiem fajny TT, Gunner ze Stormem też dawali radę... gdyby kilka miesięcy temu stworzyli TT z Magnusa i Brama też byłoby ok. Z resztą dużo gorzej niż TT wygląda X-Division... niby potencjał jest ogromny, ale tacy: Kenny King, Low Ki, Zema Ion czy Manik gdzieś tam się hulają po nie zawsze dobrych projektach zamiast wykręcać dobre walki w X-ach!
OdpowiedzUsuńKazdy TT przeciez zostal kiedys tak polaczony... zamiast myslec, ze to zlepek dwoch ludzi z rosteru mozna pomyslec, ze widzicie jak na waszych oczach tworzy sie TT, ktory byc moze bedzie tak znany jak Team 3D.
OdpowiedzUsuń"Wilcza klątwa" prawie jak klątwa Piechniczka XD
OdpowiedzUsuńJest jeszcze BDC i The Rising i oni mogę też powalczyć o pasy. Lepsi oni niż cyrk Storma
OdpowiedzUsuńThe Rising w tym momencie byliby najlepszym wyborem.
OdpowiedzUsuńJednak z gwiazd TNA zagroziła, że jeśli nie będzie otrzymywać wypłaty w terminie, odejdzie do Global Force Wrestling Jeffa Jarretta. Nie wiadomo jednak o kogo dokładnie chodzi.
OdpowiedzUsuńhahahahahahahahhahaha
Kolejna sprawdzona informacja jak ta z Tazem, którą Taz sam zdementował? Albo jak to nie płacą wrestlerom, a wrestlerzy mówią, że mają płacone nawet jak siedzą w domu ( pozdrawiam Cie Joey Ryan ).
OdpowiedzUsuńPewnie nie chodzi o gwiazde TNA, a jakiegoś pracownika produkcji.
A autorem tego "newsa" jest pewnie Dave Meltzer. Ostatnio dobrze się dzieje w TNA to trzeba czymś przyjebać. Dopiero co Tupak pisał prawdę o tych rzekomych zaległościach finansowych.
OdpowiedzUsuńBTW Eddie Edwards już doszedł do pełni formy więc sprawę pasów mamy rozwiązaną.
Ktoś dobrze napisał odnośnie ostatnich "problemów finansowych" TNA.
OdpowiedzUsuńOh lord more of this crud. one or 2 guys probably had some "pay issues" and one nobody probably threatened to go to Jarretts "promotion". Oh wow JUST GO, DON'T THREATEN JUST GO.
It's already been proven TNA is paying their people (Manik, Matt Hardy) and this situation is isolated to a small group of talent while the bulk of the roster is getting paid just fine.
Lets stop with the Dixie "pay your people" stuff. TNA pays their people really well. Man I would love that "late" paycheck. SMFH
GLOBAL FORCE WRESTLING NADCHODZI
OdpowiedzUsuńdługi weekend nadchodzi
OdpowiedzUsuńCiekawe w jakim czasie Jarrett da sobie główny pas federacji i jak długo będzie go trzymał.
OdpowiedzUsuńmnie ciekawi jedno: ciągle mówi się o problemach w tna z wypłatami, tymczasem jakiś czas temu czytałem newsa o kłopotach finansowych roh, który jakoś przeszedł bez echa, przypadek?
OdpowiedzUsuń@UP
OdpowiedzUsuńBo to jest różnica w wypracowanej opinii.TNA ma bardzo słabą opinię w USA.ROH wręcz przeciwnie mimo bardzo dużej miałkości storyline'ów i kompletnego braku wykorzystywania umiejętności mikrofonowych większej części zawodników.Jest jeszcze jedna kwestia,która na to wpływa ROH przez lata określało siebie jako Indy,a wiadomo jak to bywa z fanami Indy część z nich wychwala produkt tylko i wyłącznie pod względem jakości walk bez względu na jakość całościowego produktu.TNA jako federacja mainstream'owa mimo cały czas bardzo dobrego lub solidnego poziomu ringowego była krytykowana za każdy głupi pomysł tych bezmózgich i mało kreatywnych bookerów(z kilkoma wyjątkami) odnośnie storyline'ów i przez lata to się nagromadziło czego efekt widzimy do dziś.
Up zgodze sie w stu procentach, ale jest tez inny powod. TNA czy to sie komus podoba czy nie jest kedyna federacja w USA, ktora moze byc uznana za konkurencje dla WWE. A dabliu ma wielu fanow, ktorzy za wszelka cene beda krytykowac ich rywala ( to dziala oczywiscie ww obie strony )
OdpowiedzUsuńproblem w tym że nie tylko fani wwe krytykują tna, a także fani którzy właśnie oglądają tna, wiem po sobie oglądam głównie tna, ale prze ostatnie lata zaczeli mnie juz irytowac tymi wszystkimi głupotami i mam powoli dość ich
OdpowiedzUsuńTez, ale zauwaz, ze jak zrobi cos TNA to spada na nich fala krytyki, a jak to samo zrobi inna federacja to ta krytyka jest znacznie mniejsza i jakos ludzie tego nie zachowuja w pamieci.
OdpowiedzUsuńpo prostu za dużo tego już było i się przyjęło że tna to tandeta i tak jest faktycznie, czekam na gfw, w czerwcu pierwsze live eventy i zobaczymy co z tego wyjdzie
OdpowiedzUsuńpoza tym wydaje mi się, że kilka kluczowych gwiazd przejdzie z tna do gfw i mamy pozamiatane, np aries, roode, the wolves
OdpowiedzUsuńtak, przejdą, szczególnie że ostatnio podpisali nowe umowy (oprócz ariesa)
OdpowiedzUsuńpoza tym po co ktoś mający wysoką pozycję w tna (np roode) miałby przejść do świeżej federacji na rynku po której nie wiadomo czego się spodziewać, samo nazwisko jarrett nie wystarczy, nie wiadomo jak to wypadnie, czy ludzie będą chodzili na gale i kasa będzie się zgadzać, w tna zawodnicy mają stały kontrakt, luźny grafik i mogą sobie dodatkowo dorabiać na scenie niezależnej, życie jak w madrycie. debil by to zmieniał na gfw
OdpowiedzUsuńGFW zmiażdży TNA. Będą mieli ciekawsze walki, lepszą oprawę, lepsze storyliny i nawet stolik komentatorski, a nie zaraz... tylko stolik będą mieli, ale i tak będą lepsi od TNA. A czemu tak uważam? A bo tak i chuj.
OdpowiedzUsuńZobaczymy po tapingach czy będziesz taki mądry
OdpowiedzUsuń@2up
OdpowiedzUsuńcóż za przekonujące argumenty...
btw na dniach otwieram nowy market - guziec! zniszczę biedronkę, żabkę i wszystkie inne konkurencje, dlaczego? bo tak mówię i chuj.
OdpowiedzUsuńJeff jarret będzie musiał się mocno postarać żeby stworzyć gorszy produkt niż tna
OdpowiedzUsuńa w rywalizacji o najgorszą fedkę ever z wwe nie ma w ogóle szans
OdpowiedzUsuńPotęgi wwe nie pokona żadna federacja niezależnie czy się komuś obecny produkt podoba czy nie, ale tna jarret może pokonać lepszymi walkami jak i ratingami
OdpowiedzUsuńNa dniach mają pojawić się szczegóły odnośnie czerwcowych eventów gfw także spokojnie
OdpowiedzUsuńpokonać ratingami? przecież gfw nawet nie ma kontraktu tv chyba że o czymś nie wiem
OdpowiedzUsuńW lipcu odbędą się tapingi w las vegas i wtedy pewnie podpiszą jakis kontrakt tv, póki co rozmowy trwają
OdpowiedzUsuńMnie ciekawi kto bedzie placil... Sam Jarrett nie bedzie w stsnie wylozyc tyle kas, aby wszystko utrzymac.
OdpowiedzUsuńjakby nie miał skąd wziąć kasy to by nie zakładał federacji wrestlingu o to sie nie martw
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że na początku Jarrett dość szybko stracił sponsora i gdyby nie Carterowie to TNA padłoby po paru miesiącach.
OdpowiedzUsuń