Jeśli ktoś martwi się o poczynania Magnusa, to już nie musi, bo Brytyjczyk odmówił przedłużenia kontraktu z federacją. Oznacza to po prostu, że najdłużej panujący w historii mistrz GFW pożegnał się z tworem Jeffa Jarretta.
Alberto El Patron może cieszyć się z ostatnich wydarzeń, bo jego imię zostało oczyszczone. Śledztwo zostało zakończone, a oskarżenia dotyczące stosowania przemocy cielesnej zostały wycofane. Najpewniej za parę dni, jego zawieszenie w GFW dobiegnie końca. Co ciekawe, jego narzeczona czyli Paige nie ma takich powodów do radości. Śledztwo w jej sprawie dalej jest kontynuowane.
Mówi się o tym, że podczas ostatnich tapingów kontuzji doznał Matt Sydal. Podobno w jednej z walk (nie napiszę jakiej, bo to będzie spoiler) doszło do uszkodzenia jego ramienia. Jest w tym coś na rzeczy, bo podczas jego ostatnich występów w federacjach niezależnych, można było zobaczyć, że Sydal się oszczędzał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz