TNA Impact Wrestling – 8/5/2015
Galę rozpoczął
Eric Young, który zawalczy dziś w Main Evencie zobaczymy walkę
między nim a Kurtem Angle a stawką będzie TNA World Heavyweight
Championship. Kanadyjczyk powiedział że żąda by na ringu pokazał
się dzisiejszy sędzia specjalny. Nie musieliśmy długo czekać bo
na rampie zjawił się Bully Ray !! Miał on na sobie koszulkę
sędziowską i potwierdził że to on będzie dziś sędziował
najważniejszy pojedynek.
Nadszedł czas
na walkę między EC3 a Mr Andersonem. Zobaczyliśmy wyniki
głosowania fanów i Ken otrzymał 85 % dzięki czemu zobaczymy Falls
Count Anywhere Match.
Match nr 1 – Falls Count
Anywhere Match
Mr Anderson vs Ethan Carter III
Ken ruszył na
oponent atakując przy okazji Tyrusa. Wyrzucił Ethana a następnie
giganta za liny, Carter wrócił na krawędź i otrzymał wtedy
Suplex. Anderson kontynuował atak serią ciosów, niestety Tyrus
wyciągnął go za ringi zadał tam kilka potężnych ciosów. Na
szczęście Ken wymierzył ochroniarzowi Mic Check na narożnik. EC3
uciekł z ringu o trzymał kolejną serię potężnych uderzeń, fani
dopingowali Kena a ten zaaplikował Low Blow ….1.....2....Kickout.
Anderson wyciągnął kilka krzesełek i położył je na stercie.
Następnie wyniósł przeciwnika na barki, tylko że ten przeszedł
do Roll Upu. Nie dało to wygranej a Ken po zadaniu kopniaku chciał
dołożył Finisher na krzesełka. Zamiast tego otrzymał potężny
Backbody Drop ..1....2....Kickout. Ethan podniósł przeciwnika i
napluł mu na twarz, niestety nagle Anderson wyniósł go na barki i
wykonał przewrót w przód na krzeska mając oponenta na sobie
..1.....2...Kickout. Akcja przeniosła się między liny, tam
Anderson powalił przeciwnika Clothesline'ami oraz ponownie wymierzył
Cannoball. Tylko że teraz do ringu wpadł Tyrus atakując Kena
ciosami i dokładając mu Splash w narożniku. Carper przeszedł do
pinu ..1....2....3....Kampania Cartera nadal trwa.
Czas Walki –
5.38
Ocena Walki –
(Najbardziej tutaj zyskał Tyrus, który wręcz zniszczył Andersona.
Najważniejsze jest jednak to że kampania Cartera nadal trwa i
skończy się prawdopodobnie z głównym pasem na barkach. Gość
jest w rosterze prawie dwa lata i ciągle jest tak samo znakomity za
to Ken jest dobrym wrestlerem, lecz był za krótki by tutaj wygrać.)
W ringu
pojawiło się The BDC (MVP, Kenny King oraz Low Ki.) MVP powiedział
że mają dziś maski, które należą do Homicide'a. Nie może on
dziś tutaj być bowiem został zaatakowany i potrzebuje operacji
barku. Mimo to są oni jak rząd USA i mogą robić co im się
podoba, przez to nazywani są często bandytami. MVP kazał także
wyjść do ringu The Rising by mogli ich obić. Galloway powiedział
że Montel jest zdenerwowany ale gdyby był w jego sytuacji to także
tak by się czuł. Homicide nie jest najprzyjemniejszym człowiekiem
na świecie i każdy mógł go zaatakować. Nikt z nich nie ma nic
wspólnego z atakiem i może, któryś z BDC to zrobił. Po chwili
doszło do brawlu między dwoma stajniami i czekała nas walka Drew z
MVP
Match nr 2
Drew Galloway vs MVP
Gdy wracamy po
reklamach to Montel dominował nad przeciwnikiem wykonując mu
potężne kopniaki w narożniku. Gdyby tego było mało to zapiął
mu duszenie przy linach, Porter podniósł oponenta lecz ten wykonał
serię uderzeń. Następnie wszedł na drugą linę jednak został
szybko zrzucony ..1....2....Kickout. Walka trwa nadal. Amerykanin
wykonywał potężne uderzenia przy linach, do tego nadział rękę
przeciwnika na swoje kolana. Galloway nareszcie odpowiedział serią
uderzeń, niestety gdy odbił się od lin to ponownie otrzymał cios
łokciem. Mimo to walka nadal trwała. MVP wrzucił oponenta do
narożnika lecz ten odpowiedział kopniakiem po kilku sekundach
Galloway zrobił to jeszcze raz i przeciwnik wyleciał za ring.
Niestety gdy Drew chciał wyjść to został podcięty i szef BDC
zadał mu wiele uderzeń na krawędzi. Do tego jeszcze potężny rzut
w stalowe barierki. Gdyby tego było mało to Szkot poleciał na
stalowy narożnik, akcja następnie wróciła między liny. Tam
Montel nie mógł zakończyć starcia. Podniósł więc Brytyjczyka
lecz ten dzięki wykorzystaniu narożnika przeleciał przez oponenta
i wykonał Future Shock DDT ..1......2.....3......Drew Galloway
wygrywa.
[b]Czas
Walki[/b] – 4.50
[b]Ocena
Walki[/b] – (Głupi booking związany z faktem że MVP do minował
przez całą walkę a na koniec został pokonany jak frajer. To
oczywiście kolejna ważna wygrana dla Drew, który po feudzie z BDC
pewnie dostanie szansę na walkę o główny pas jednak mimo to mogli
to lepiej rozegrać. Zwłaszcza że sam pojedynek nie porwał.)
Po walce
niespodziewanie pojawił się Erick Young atakując Gallowaya
krzesełkiem. Następnie razem z BDC obił The Rising pokazując że
wygra dzisiaj główny pas.
James Storm
wyszedł na arenę kierując się do ringu z prezentem oraz
tajemniczą czarną torbą. James powiedział że mógłby mówić o
wiele rzeczach jednak chce dać dojść do głosu osobie, która na
to zasługuje czyli Mickie James. Powiedział on że wie że przeszła
ona na macierzyństwo i wszyscy to szanują. Powiedział także że
jego matka pokazała czym różni się dobro od zła i wie że nie
byłby dziś tutaj gdyby nie ona. Stwierdził także że obiecała
ludziom jeszcze jedną walkę i kiedyś przyjdzie na to czas.
Jednakże chce on teraz świętować jej muzykę, która jest równie
ważna dla Mickie. Dał więc Mickie gitarę mówiąc że jest ona
niesamowitą wokalistką, piosenkarką oraz przyjacielem. Zrobił on
sobie także zdjęcie z byłą mistrzynią kobiet. Zareagował na to
Magnus pojawiając się między linami. James powiedział mu by nie
psuł zabawy, wyciągnął także z czarnej torby stary kask Magnusa
mając sporo zabawy. Tak więc Anglik postanowił wyjść z ringu
razem ze swoją żoną. Storm powiedział że ma także prezent dla
ich syna, zdenerwowało to Magnus, który wrócił do ringu i chwycił
za gitarę rozbijając ją na głowie Storma. Po tym wydarzeniu
opuścił ring.
Segment na
zapleczu między BDC a Erickiem Youngiem, w którym to panowie
dyskutowali o „biznesie”.
Match nr 3 – Handicap Match
Awesome Kong and Gail Kim vs The
Dollhouse
Jade zaatakował
na samym początku Kim jednak ta odpowiedziała rzutem o matę oraz
Frankenstainerem. Sprawiło to że doszło do podwójnej zmiany,
teraz między linami stały Awesome Kong oraz Marti Belle. Olbrzymka
powaliła przeciwniczkę jednak przy odbiciu od lin dosżło do
zmiany. Panie przez chwilę się kłóciły jednak ostatecznie razem
powaliły Dollhouse. Pojawiła się jednak Taryn powalając Kim i
wykorzystała to Belle wykonując jej całą serię uderzeń. Zmiana
z Jade, ta wymierzył Cannonball w narożniku i ponownie uderzenia.
Następnie Taryn dołożyła ciosy, zmiana z Martin i podwójna akcja
...1....2...Kickout. Belle wściekle atakowała oponentke, rzuciła
jeszze Gail na liny i dołożyła Clothesline. Ponowna zmiana z Jade
i znowu chciały one wykonać podwójną akcję. Tylko że trafiły
na kolana Kim i następnie Submission na rękę, przerwała to
Dropkickiem Taryn. Zmiana z Martin, która podniosła Gail i wykonała
jeszcze cios Kong. Tylko że ta powaliła ją na matę, dzięki temu
Kim była bliska zmiany. Teraz w ringu była Terrel oraz Awesome,
Kong zniszczyła wręcz Taryn i na koniec chciał wykonać jej
finisher. Została zaatakowana przez całe Dollhouse, Gail za to
dołożył Missile Dropkick Terrel. Ponownie w ringu pojawił się
chaos i Awesome wymierzyła finisher Belle, jednak Taryn przeszła do
Roll Upu na Gail ..1....2....3....DollHouse wygrywają.
Czas Walki –
5.30
Ocena Walki – (Czasami
mnie załamują te walki kobiet)
Po
walce Martin Belle wpadła na finisher zarówno od Awesome Kong jak i
od Gail Kim.
Skrót
zdobycia pasów przez braci Hardy oraz pokazanie wypadku Jeffa.
Kłótnia na
zapleczu między Magnusem a Mickie James.
Na arenie
pojawił się Matt Hardy, który miał ze sobą pasy mistrzowskie Tag
Team. Jeremy Borash poinformował o kontuzji Jeffa Hardy'ego. Matt
dodał za to że był to bardzo ciężki tydzień dla jego brata.
Byli oni na szczycie świata i okazało się że nadal są najlepsi.
Jeff jednak zawsze lubił ryzykować przez co musiał to
zaakceptować. Razem podjęli decyzję o oddaniu pasów Tag Team.
Następnie Matt położył pasy na ringu i powiedział że czas
wrócić do domu. Gdy Hardy był przy wejściu to na arenę weszli
Dirty Heels, tak więc były mistrz przywitał się z nimi. Austin
stwierdził na początku że pamięta co zrobił mu Erick Young lecz
nie chce go dopaść bo to robota dla Kurta Angle. Następnie
spojrzał na tytuły i powiedział że te wydają się przeklęte.
Tylko że jest to wielka okazja. On oraz Bobby Roode to dwaj
najbardziej dominujący mistrzowie w historii federacji. Czują także
że są najlepszą drużyną na świecie. Roode chwycił za mikrofon
dodając że tytuły nie zasługują by mistrzowie zmieniali się co
dwa tygodnie. Zasługują one by każdego tygodnia były bronione
przez najlepszych. Tak więc to oni zasługują na zostanie
mistrzami. W tym momencie pojawił się Davey Richards mówiąc że
te pasy zasługują by być przy najlepszej drużynie z możliwych,
The Wolves. Austin Aries stwierdził że są oni świetni ale nie ma
Eddiego. Richards więc zapowiedział swojego Tag Team partnera,
Eddiego Edwardsa. Ten gdy chwycił za mikrofon to powiedział że
miał złamaną nogę i był o kulach, teraz jednak jest zdecydowanie
lepiej. Następnie powiedział że Bobby i Austin nie są najlepsi bo
to oni nimi są. Mogą to udowodnić w każdym momencie. Tylko że
nie będzie to jedna walka bo nie chcą żadnych wymówek. Edwards
zaproponował „Best of 5 Series”, wszyscy się zgodzili więc
szykują się wielkie emocje.
Segment na
zapleczu z Mattem Hardym i Drew Gallowayem. Widocznie Hardy dołączy
teraz do stajni Drew.
Nadszedł czas
na Angeline Love. Powiedziała ona że w TNA jest tylko jedna
„piękna”, tylko że nagle zobaczyła w tłumie Velvet Sky. Ta
weszła do ringu a Love zapytała się co ona tutaj robi. Velvet nic
nie mówiła więc Love zaczęła kpić z jej wyglądu. Mimo wszystko
Angelina powiedziała że nie była zadowolona, gdy Sky została
wyrzucona i się do niej przytuliła. Tylko że Velvet nie była
zadowolona, gdy Angelina to zobaczyła to oskarżyła Sky o to że
chce jej ukraść uwagę. Ta więc wymierzyła efektowny Spear swojej
byłej przyjaciółce. Szykuje się więc konflikt byłych
przyjaciółek.
Zapowiedź Main
Eventu.
Main Event – TNA World
Heavyweight Championship Match
Kurt Angle vs Eric Young –
Bully Ray as Special Referee
Bully kazał
uderzyć w gong i walka się rozpoczęła. Panowie weszli w klincz i
Angle zapiął Headlock, tylko że Eric wydostał się i zadał
następnie serię mocnych uderzeń. Tylko że po nabiegu wpadł
prosto na Belly to Belly Overhead Suplex, Kurt chciał iść za
ciosem lecz Young wymierzył mu mocny cios w głowę. Kanadyjczyk
zdominował mistrza mocnymi uderzeniami, powaliło to mistrza
olimpijskiego. Eric jednak nie przestawał, mimo to Angle
odpowiedział uderzeniami oraz kopniakami taka walka trwała długo i
nikt nie mógł zyskać przewagi. W końcu jednak Angle zrzucił
przeciwnika Suplexem z narożnika i Young wyleciał za ring. Gdy Kurt
chciał kontynuować atak to otrzymał Clothesline i Eric wrzucił go
na krawędź ringu. Tam dodał kolejne ciosy a na rampie pojawili się
BDC. W ringu Young nie przestawał atakować.
Po przerwie
cały czas Kanadyjczyk miał przewagę nad rywalem, Bully kłócił
się z BDC a Kurt zaczął odpowiadać na ciosy. Tylko że długo to
nie trwało bo Young przydusił oponenta i zadał mu potężny
Clothesline. Kilka sekund później seria ciosów łokciem i zapięcie
Headlocka, Angle zdołał jednak wstać na nogi. Uwolnił się i
doszło do walki cios za cios, nikt nie mógł zyskać przewagi.
Amerykanin w końcu wymierzył serię oraz Back Body Drop, następnie
German Suplex i to aż pięć razy ! Kurt szykował się do końca i
wyniósł przeciwnika, ten mu uciekł lecz Kurt zapiął Ankle Lock
Kanadyjczyk zdołał dotknąć lin i następnie wyrzucił oponenta za
ring. Gdy Bully stał tyłem to Eric wykonał mu Low Blow i BDC
zajęło się aktualnym mistrzem. Nagle pojawił się Chris Melendez
lecz on także wpadł na uderzenia. Nareszcie stajnie Portera
przegoniło The Rising. Eric chciał zaatakować Raya wykonując mu
Piledriver lecz sam wpadł na Backbody Drop oraz Angle Slam
..1.....2....Kickout. Starcie trwa nadal, Kurt czekał aż oponent
wstanie i chciał jeszcze raz wykonać finisher. Tylko że zamiast
tego otrzymał Piledriver ..1...2.....Kickout. Young nie jest
jeszcze mistrzem. Wszedł on na narożnik lecz Angle przejął
Crossbody i zapiął Ankle Lock, Kanadyjczyk musiał się poddać i
Angle zachował tytuł.
Czas Walki –
12.00
Ocena Walki –
(Nic wielkiego. Można powiedzieć że przeciętne starcie lecz jak
na walkę telewizyjną to mogło być. Kurt oczywiście broni pasa bo
inny wynik nie był nawet możliwy, kolejnym mistrzem musi zostać
EC3 a teraz Eric będzie mógł się zająć Bullym. Tak więc
szaleństw nie było i mocno zaszkodziły też stajnie mieszające
się do walki.)
Gala
wypadła dość dobrze ale szału nie było. Kończymy ją widokiem
Kurta, który dalej ma pas.
dobra gala
OdpowiedzUsuńBardzo przeciętna gala zupełnie okrojona z emocji.Momentum powrotu Bully Ray'a nie dało się bardziej spieprzyć.Nawet jak wrócił na jeden występ to i tak powinno się go bardziej wykorzystać.Wrócił Ray nie Bully.Ten gimmick nawiązuje do uwalania każdego,który działa przeciwko wrestlerowi.Young po próbie piledriver'a i low blow powinien zostać zbesztany.Tymczasem Ray jak nigdy nic dalej sędziował.Czysta głupota.Nie podobało mi się też to jak zaprezentowały się nowe wrestlerki.Akcje wykonywane przez nie były robione w sposób niechlujny i zupełnie okrojony z tempa.Reszta była w miarę zjadliwa,chociaż bez większych fajerwerków.Cieszy też segment Dirty Heel's i Wilków.
OdpowiedzUsuń