10 maja 2015

TNA Impact Wrestling – 8/5/2015 - Raport

TNA Impact Wrestling – 8/5/2015




Galę rozpoczął Eric Young, który zawalczy dziś w Main Evencie zobaczymy walkę między nim a Kurtem Angle a stawką będzie TNA World Heavyweight Championship. Kanadyjczyk powiedział że żąda by na ringu pokazał się dzisiejszy sędzia specjalny. Nie musieliśmy długo czekać bo na rampie zjawił się Bully Ray !! Miał on na sobie koszulkę sędziowską i potwierdził że to on będzie dziś sędziował najważniejszy pojedynek.

Nadszedł czas na walkę między EC3 a Mr Andersonem. Zobaczyliśmy wyniki głosowania fanów i Ken otrzymał 85 % dzięki czemu zobaczymy Falls Count Anywhere Match.

Match nr 1 – Falls Count Anywhere Match
Mr Anderson vs Ethan Carter III
Ken ruszył na oponent atakując przy okazji Tyrusa. Wyrzucił Ethana a następnie giganta za liny, Carter wrócił na krawędź i otrzymał wtedy Suplex. Anderson kontynuował atak serią ciosów, niestety Tyrus wyciągnął go za ringi zadał tam kilka potężnych ciosów. Na szczęście Ken wymierzył ochroniarzowi Mic Check na narożnik. EC3 uciekł z ringu o trzymał kolejną serię potężnych uderzeń, fani dopingowali Kena a ten zaaplikował Low Blow ….1.....2....Kickout. Anderson wyciągnął kilka krzesełek i położył je na stercie. Następnie wyniósł przeciwnika na barki, tylko że ten przeszedł do Roll Upu. Nie dało to wygranej a Ken po zadaniu kopniaku chciał dołożył Finisher na krzesełka. Zamiast tego otrzymał potężny Backbody Drop ..1....2....Kickout. Ethan podniósł przeciwnika i napluł mu na twarz, niestety nagle Anderson wyniósł go na barki i wykonał przewrót w przód na krzeska mając oponenta na sobie ..1.....2...Kickout. Akcja przeniosła się między liny, tam Anderson powalił przeciwnika Clothesline'ami oraz ponownie wymierzył Cannoball. Tylko że teraz do ringu wpadł Tyrus atakując Kena ciosami i dokładając mu Splash w narożniku. Carper przeszedł do pinu ..1....2....3....Kampania Cartera nadal trwa.

Czas Walki – 5.38
Ocena Walki – (Najbardziej tutaj zyskał Tyrus, który wręcz zniszczył Andersona. Najważniejsze jest jednak to że kampania Cartera nadal trwa i skończy się prawdopodobnie z głównym pasem na barkach. Gość jest w rosterze prawie dwa lata i ciągle jest tak samo znakomity za to Ken jest dobrym wrestlerem, lecz był za krótki by tutaj wygrać.)

W ringu pojawiło się The BDC (MVP, Kenny King oraz Low Ki.) MVP powiedział że mają dziś maski, które należą do Homicide'a. Nie może on dziś tutaj być bowiem został zaatakowany i potrzebuje operacji barku. Mimo to są oni jak rząd USA i mogą robić co im się podoba, przez to nazywani są często bandytami. MVP kazał także wyjść do ringu The Rising by mogli ich obić. Galloway powiedział że Montel jest zdenerwowany ale gdyby był w jego sytuacji to także tak by się czuł. Homicide nie jest najprzyjemniejszym człowiekiem na świecie i każdy mógł go zaatakować. Nikt z nich nie ma nic wspólnego z atakiem i może, któryś z BDC to zrobił. Po chwili doszło do brawlu między dwoma stajniami i czekała nas walka Drew z MVP

Match nr 2
Drew Galloway vs MVP
Gdy wracamy po reklamach to Montel dominował nad przeciwnikiem wykonując mu potężne kopniaki w narożniku. Gdyby tego było mało to zapiął mu duszenie przy linach, Porter podniósł oponenta lecz ten wykonał serię uderzeń. Następnie wszedł na drugą linę jednak został szybko zrzucony ..1....2....Kickout. Walka trwa nadal. Amerykanin wykonywał potężne uderzenia przy linach, do tego nadział rękę przeciwnika na swoje kolana. Galloway nareszcie odpowiedział serią uderzeń, niestety gdy odbił się od lin to ponownie otrzymał cios łokciem. Mimo to walka nadal trwała. MVP wrzucił oponenta do narożnika lecz ten odpowiedział kopniakiem po kilku sekundach Galloway zrobił to jeszcze raz i przeciwnik wyleciał za ring. Niestety gdy Drew chciał wyjść to został podcięty i szef BDC zadał mu wiele uderzeń na krawędzi. Do tego jeszcze potężny rzut w stalowe barierki. Gdyby tego było mało to Szkot poleciał na stalowy narożnik, akcja następnie wróciła między liny. Tam Montel nie mógł zakończyć starcia. Podniósł więc Brytyjczyka lecz ten dzięki wykorzystaniu narożnika przeleciał przez oponenta i wykonał Future Shock DDT ..1......2.....3......Drew Galloway wygrywa.

[b]Czas Walki[/b] – 4.50
[b]Ocena Walki[/b] – (Głupi booking związany z faktem że MVP do minował przez całą walkę a na koniec został pokonany jak frajer. To oczywiście kolejna ważna wygrana dla Drew, który po feudzie z BDC pewnie dostanie szansę na walkę o główny pas jednak mimo to mogli to lepiej rozegrać. Zwłaszcza że sam pojedynek nie porwał.)

Po walce niespodziewanie pojawił się Erick Young atakując Gallowaya krzesełkiem. Następnie razem z BDC obił The Rising pokazując że wygra dzisiaj główny pas.

James Storm wyszedł na arenę kierując się do ringu z prezentem oraz tajemniczą czarną torbą. James powiedział że mógłby mówić o wiele rzeczach jednak chce dać dojść do głosu osobie, która na to zasługuje czyli Mickie James. Powiedział on że wie że przeszła ona na macierzyństwo i wszyscy to szanują. Powiedział także że jego matka pokazała czym różni się dobro od zła i wie że nie byłby dziś tutaj gdyby nie ona. Stwierdził także że obiecała ludziom jeszcze jedną walkę i kiedyś przyjdzie na to czas. Jednakże chce on teraz świętować jej muzykę, która jest równie ważna dla Mickie. Dał więc Mickie gitarę mówiąc że jest ona niesamowitą wokalistką, piosenkarką oraz przyjacielem. Zrobił on sobie także zdjęcie z byłą mistrzynią kobiet. Zareagował na to Magnus pojawiając się między linami. James powiedział mu by nie psuł zabawy, wyciągnął także z czarnej torby stary kask Magnusa mając sporo zabawy. Tak więc Anglik postanowił wyjść z ringu razem ze swoją żoną. Storm powiedział że ma także prezent dla ich syna, zdenerwowało to Magnus, który wrócił do ringu i chwycił za gitarę rozbijając ją na głowie Storma. Po tym wydarzeniu opuścił ring.

Segment na zapleczu między BDC a Erickiem Youngiem, w którym to panowie dyskutowali o „biznesie”.

Match nr 3 – Handicap Match
Awesome Kong and Gail Kim vs The Dollhouse
Jade zaatakował na samym początku Kim jednak ta odpowiedziała rzutem o matę oraz Frankenstainerem. Sprawiło to że doszło do podwójnej zmiany, teraz między linami stały Awesome Kong oraz Marti Belle. Olbrzymka powaliła przeciwniczkę jednak przy odbiciu od lin dosżło do zmiany. Panie przez chwilę się kłóciły jednak ostatecznie razem powaliły Dollhouse. Pojawiła się jednak Taryn powalając Kim i wykorzystała to Belle wykonując jej całą serię uderzeń. Zmiana z Jade, ta wymierzył Cannonball w narożniku i ponownie uderzenia. Następnie Taryn dołożyła ciosy, zmiana z Martin i podwójna akcja ...1....2...Kickout. Belle wściekle atakowała oponentke, rzuciła jeszze Gail na liny i dołożyła Clothesline. Ponowna zmiana z Jade i znowu chciały one wykonać podwójną akcję. Tylko że trafiły na kolana Kim i następnie Submission na rękę, przerwała to Dropkickiem Taryn. Zmiana z Martin, która podniosła Gail i wykonała jeszcze cios Kong. Tylko że ta powaliła ją na matę, dzięki temu Kim była bliska zmiany. Teraz w ringu była Terrel oraz Awesome, Kong zniszczyła wręcz Taryn i na koniec chciał wykonać jej finisher. Została zaatakowana przez całe Dollhouse, Gail za to dołożył Missile Dropkick Terrel. Ponownie w ringu pojawił się chaos i Awesome wymierzyła finisher Belle, jednak Taryn przeszła do Roll Upu na Gail ..1....2....3....DollHouse wygrywają.

Czas Walki – 5.30
Ocena Walki – (Czasami mnie załamują te walki kobiet)

Po walce Martin Belle wpadła na finisher zarówno od Awesome Kong jak i od Gail Kim.

Skrót zdobycia pasów przez braci Hardy oraz pokazanie wypadku Jeffa.
Kłótnia na zapleczu między Magnusem a Mickie James.

Na arenie pojawił się Matt Hardy, który miał ze sobą pasy mistrzowskie Tag Team. Jeremy Borash poinformował o kontuzji Jeffa Hardy'ego. Matt dodał za to że był to bardzo ciężki tydzień dla jego brata. Byli oni na szczycie świata i okazało się że nadal są najlepsi. Jeff jednak zawsze lubił ryzykować przez co musiał to zaakceptować. Razem podjęli decyzję o oddaniu pasów Tag Team. Następnie Matt położył pasy na ringu i powiedział że czas wrócić do domu. Gdy Hardy był przy wejściu to na arenę weszli Dirty Heels, tak więc były mistrz przywitał się z nimi. Austin stwierdził na początku że pamięta co zrobił mu Erick Young lecz nie chce go dopaść bo to robota dla Kurta Angle. Następnie spojrzał na tytuły i powiedział że te wydają się przeklęte. Tylko że jest to wielka okazja. On oraz Bobby Roode to dwaj najbardziej dominujący mistrzowie w historii federacji. Czują także że są najlepszą drużyną na świecie. Roode chwycił za mikrofon dodając że tytuły nie zasługują by mistrzowie zmieniali się co dwa tygodnie. Zasługują one by każdego tygodnia były bronione przez najlepszych. Tak więc to oni zasługują na zostanie mistrzami. W tym momencie pojawił się Davey Richards mówiąc że te pasy zasługują by być przy najlepszej drużynie z możliwych, The Wolves. Austin Aries stwierdził że są oni świetni ale nie ma Eddiego. Richards więc zapowiedział swojego Tag Team partnera, Eddiego Edwardsa. Ten gdy chwycił za mikrofon to powiedział że miał złamaną nogę i był o kulach, teraz jednak jest zdecydowanie lepiej. Następnie powiedział że Bobby i Austin nie są najlepsi bo to oni nimi są. Mogą to udowodnić w każdym momencie. Tylko że nie będzie to jedna walka bo nie chcą żadnych wymówek. Edwards zaproponował „Best of 5 Series”, wszyscy się zgodzili więc szykują się wielkie emocje.

Segment na zapleczu z Mattem Hardym i Drew Gallowayem. Widocznie Hardy dołączy teraz do stajni Drew.

Nadszedł czas na Angeline Love. Powiedziała ona że w TNA jest tylko jedna „piękna”, tylko że nagle zobaczyła w tłumie Velvet Sky. Ta weszła do ringu a Love zapytała się co ona tutaj robi. Velvet nic nie mówiła więc Love zaczęła kpić z jej wyglądu. Mimo wszystko Angelina powiedziała że nie była zadowolona, gdy Sky została wyrzucona i się do niej przytuliła. Tylko że Velvet nie była zadowolona, gdy Angelina to zobaczyła to oskarżyła Sky o to że chce jej ukraść uwagę. Ta więc wymierzyła efektowny Spear swojej byłej przyjaciółce. Szykuje się więc konflikt byłych przyjaciółek.

Zapowiedź Main Eventu.

Main Event – TNA World Heavyweight Championship Match
Kurt Angle vs Eric Young – Bully Ray as Special Referee
Bully kazał uderzyć w gong i walka się rozpoczęła. Panowie weszli w klincz i Angle zapiął Headlock, tylko że Eric wydostał się i zadał następnie serię mocnych uderzeń. Tylko że po nabiegu wpadł prosto na Belly to Belly Overhead Suplex, Kurt chciał iść za ciosem lecz Young wymierzył mu mocny cios w głowę. Kanadyjczyk zdominował mistrza mocnymi uderzeniami, powaliło to mistrza olimpijskiego. Eric jednak nie przestawał, mimo to Angle odpowiedział uderzeniami oraz kopniakami taka walka trwała długo i nikt nie mógł zyskać przewagi. W końcu jednak Angle zrzucił przeciwnika Suplexem z narożnika i Young wyleciał za ring. Gdy Kurt chciał kontynuować atak to otrzymał Clothesline i Eric wrzucił go na krawędź ringu. Tam dodał kolejne ciosy a na rampie pojawili się BDC. W ringu Young nie przestawał atakować.

Po przerwie cały czas Kanadyjczyk miał przewagę nad rywalem, Bully kłócił się z BDC a Kurt zaczął odpowiadać na ciosy. Tylko że długo to nie trwało bo Young przydusił oponenta i zadał mu potężny Clothesline. Kilka sekund później seria ciosów łokciem i zapięcie Headlocka, Angle zdołał jednak wstać na nogi. Uwolnił się i doszło do walki cios za cios, nikt nie mógł zyskać przewagi. Amerykanin w końcu wymierzył serię oraz Back Body Drop, następnie German Suplex i to aż pięć razy ! Kurt szykował się do końca i wyniósł przeciwnika, ten mu uciekł lecz Kurt zapiął Ankle Lock Kanadyjczyk zdołał dotknąć lin i następnie wyrzucił oponenta za ring. Gdy Bully stał tyłem to Eric wykonał mu Low Blow i BDC zajęło się aktualnym mistrzem. Nagle pojawił się Chris Melendez lecz on także wpadł na uderzenia. Nareszcie stajnie Portera przegoniło The Rising. Eric chciał zaatakować Raya wykonując mu Piledriver lecz sam wpadł na Backbody Drop oraz Angle Slam ..1.....2....Kickout. Starcie trwa nadal, Kurt czekał aż oponent wstanie i chciał jeszcze raz wykonać finisher. Tylko że zamiast tego otrzymał Piledriver ..1...2.....Kickout. Young nie jest jeszcze mistrzem. Wszedł on na narożnik lecz Angle przejął Crossbody i zapiął Ankle Lock, Kanadyjczyk musiał się poddać i Angle zachował tytuł.

Czas Walki – 12.00
Ocena Walki – (Nic wielkiego. Można powiedzieć że przeciętne starcie lecz jak na walkę telewizyjną to mogło być. Kurt oczywiście broni pasa bo inny wynik nie był nawet możliwy, kolejnym mistrzem musi zostać EC3 a teraz Eric będzie mógł się zająć Bullym. Tak więc szaleństw nie było i mocno zaszkodziły też stajnie mieszające się do walki.)


Gala wypadła dość dobrze ale szału nie było. Kończymy ją widokiem Kurta, który dalej ma pas.

2 komentarze:

  1. Bardzo przeciętna gala zupełnie okrojona z emocji.Momentum powrotu Bully Ray'a nie dało się bardziej spieprzyć.Nawet jak wrócił na jeden występ to i tak powinno się go bardziej wykorzystać.Wrócił Ray nie Bully.Ten gimmick nawiązuje do uwalania każdego,który działa przeciwko wrestlerowi.Young po próbie piledriver'a i low blow powinien zostać zbesztany.Tymczasem Ray jak nigdy nic dalej sędziował.Czysta głupota.Nie podobało mi się też to jak zaprezentowały się nowe wrestlerki.Akcje wykonywane przez nie były robione w sposób niechlujny i zupełnie okrojony z tempa.Reszta była w miarę zjadliwa,chociaż bez większych fajerwerków.Cieszy też segment Dirty Heel's i Wilków.

    OdpowiedzUsuń